Zachowania godowe zwierząt, czyli Walentynki w ZOO

Gibony: Zadurzają się na całe życie. Żyją w prawach, w niedużych grupach, wychowują wiele pokoleń młodych. Potrafią tworzyć pary, które charakteryzują sie bardzo mocnymi więzami między samicą a samcem. Są do tego monogamistami. Para zakochanych małp potrafi spędzać czas wyłącznie we własnym towarzystwie. Przytulając się i flirtując.

Szympansy bonobo: Rozładowują napięcie w grupie sexem, kopulują wtedy - przeważnie - wszystkie osobniki. Seks u szympansów bonobo nie ma jedynie charakteru prokreacyjnego. Szympansy odbywają akt seksualny dla przyjemności i wzmocnienia więzi grupowych.

Traszki: U traszek, w przypadku których rozród zachodzi w środowisku wodnym obecne są różnorodne zachowania godowe. Samce traszek europejskich w początkowej fazie godów pływają wokół samicy, po czym zginają ogon i wachlując nim, rozprowadzają wydzielone wcześniej feromony, zachęcając samicę do podjęcia spermatoforu (pakietu z nasieniem). Częstotliwość uderzeń ogonem waha się między 4 a 12 na sekundę.

Żyrafy: Żyrafy nie są terytorialne, żyją w luźnych stadach. Wyjątek stanowią pojedynki między samcami - zwycięzca zostaje ojcem większości młodych urodzonych w stadzie. Hierarchię zwierzęta ustalają siłowo, poprzez wymianę ciosów. Za broń służą głowa i szyja. Samce walą głowami jak młotem i takie właśnie dźwięki wydają przy tym ich czaszki. Słabszy przeciwnik często pada bez przytomności, ogłuszony na jakiś czas. Choć zabójstwa zdarzają się rzadko, raz zaobserwowano, jak podczas starcia samców jeden trafił rywala rogiem tuż za uchem. Przebił się do rdzenia kręgowego i zabił go na miejscu.

Dzioborożce: znane są z faktu zamurowywania samic w dziuplach na okres wysiadywania jaj i wychowu młodych. Jak się okazuje to nie samiec, ale samica właśnie zamyka się w dziupli, blokując wlot i zostawiając jedynie niewielką szczelinę, przez którą może wysunąć dziób. Od tego momentu jest zdana na swojego partnera, który dostarcza jej pożywienia. Zazwyczaj zamyka się w swym dobrowolnym więzieniu na 1-2 tygodnie przed złożeniem jaj. Jednak zanim się zdecyduje na to dobrowolne uwięzienie, musi mądrze wybrać samca, któremu powierzy swój los i swoich piskląt. Ne dajmy się zwieść temu, że samce zaciekle walczą o samicę, wydając głośne dźwięki, kłapiąc dziobami i przepychając się wśród gałęzi. Ostateczna decyzja należy do niej – czy przyjmie podarek serwowany wprost z wola wybranka.