Wydarzenia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Ogólnopolskie Zawody Psich Ratowników z 13 ŚBOT w Lublińcu
30. uczniów szkoły podstawowej wraz z nauczycielami, wybrała się na wycieczkę do lasu. Trójka dzieci zaginęła. Wszczęto szeroko zakrojone poszukiwania – tak wyglądał scenariusz jednych z największych zawodów poszukiwawczych w Polsce. W Lublińcu po raz drugi odbyły się Ogólnopolskie Zawody Psów Ratowniczych o „Puchar Zaginionego Grzybiarza”.
Na zawodach zjawiło się 50. zespołów z psami. Zespoły poszukiwawczo - ratownicze pracowały zarówno w dzień jak i w nocy. W wyznaczonych sektorach, na powierzchni około 5 hektarów, ukryci byli pozoranci. Pies, wraz z przewodnikiem, miał za zadanie odnalezienie osób zaginionych i ich oznaczenie w jak najkrótszym czasie.
Zadanie nie było łatwe szczególnie ze względu na panujące warunki atmosferyczne jak i trudny teren jaki musieli pokonać zawodnicy. Sędziowie, którzy na zawody przyjechali z Czech byli jednak pod ogromnym wrażeniem zaangażowania zarówno przewodników jak i psów.
Pierwsze miejsce w zespołach poszukiwawczych zaawansowanych zdobyła Marta Czerwiec z Thorem z OSP JRS Wrocław, z zespołów początkujących Agnieszka Nowicka z SAR Patrol wśród zespołów tropiących najlepsza okazał Marta Czerwiec z psem Thorin z CGP Tropiciele.
Zawody tym razem wsparła 13. Śląska Brygada Obrony Terytorialnej. Żołnierze zadbali o nocleg dla zawodników, zorganizowali pokaz medycyny pola walki oraz pozorowali dla psów. Przypomnijmy, że śląska brygada jako jedyna rozpoczyna właśnie program pilotażowy Grup Poszukiwawczo – Ratowniczych K9 WOT z psami. Żołnierze w trakcie zawodów przyglądali się więc także jak działają takie zespoły. Mieli również okazję by porozmawiać z ratownikami, którzy od lat działają i biorą udział w akcjach poszukiwawczo – ratowniczych.
- Cieszy nas to, że mogliśmy wesprzeć to wydarzenie i jednocześnie przyglądać się pracy doświadczonych zespołów poszukiwawczo – ratowniczych, z których chcemy czerpać przykład – podkreślił dowódca 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej, płk Tomasz Białas.
Organizatorem była OSP Solarnia, którą wsparli: Fundacja Anikar oraz Stowarzyszenie Lepsze Relacje Pomiędzy Ludźmi i Psami. Impreza nie mogłaby się odbyć, gdyby się wsparcie nadleśnictwa lubliniec, które m.in. udostępniło teren z infrastrukturą.
Zobacz galerię (6) |
Komentarze społecznościowe |