Mateusz Niemiec. Medal w debiucie w Mistrzostwach Europy jest w moim zasięgu

W niemieckim turnieju w konkurencji technik specjalnych juniorów rywalizowało aż 49 zawodników. Wygrał Rumun Alex Ivasuc, srebro wywalczył rybniczanin Artur Myler (Rybnickie Centrum Sportów Walki Taekwondo Fighter TKM)), a brąz Mateusz Niemiec.

- Brązowy medal jest dla mnie wielkim sukcesem, ponieważ był to mój debiut w zawodach tej rangi. Poza tym byłem jednym z najmłodszych uczestników tej konkurencji, we wrześniu kończę dopiero 16 lat. Specjalizuję się w technikach i tylko w tej konkurencji brałem udział w Inzell. Uważam, że i Artur, i Alex Ivasuc byli w moim zasięgu, ale niestety tym razem trochę mi zabrakło do zwycięstwa – mówił Mateusz Niemiec.

Zawodnik Krakowskiej Akademii Taekwon-do powiedział, że uzyskał zadowalający go wynik. – W pierwszej rundzie udało mi się zaliczyć 4 z 5 technik i tym samym zdobyłem 12 punktów. Po długich i ciężkich dogrywkach niestety minimalnie uległem dwóm rywalom, w tym koledze z kadry narodowej, ale cieszę się i z występu i z krążka.

Mateusz Niemiec specjalizuje się w technikach specjalnych, dlatego w debiucie w MŚJ startował tylko w tej konkurencji. - Występ na MŚJ był dla mnie ważnym wydarzeniem, a celem osiągnięcie jak najlepszego wyniku, a więc miejsce na najwyższym stopniu podium i udowodnienie, że nie znalazłem się tam z przypadku. Zawody te różniły się od innych imprez przede wszystkim rangą, liczbą i umiejętnościami zawodników oraz wielkością hali na której się odbywały. Najbardziej pozytywnie zaskoczyło mnie wsparcie kolegów i koleżanek z kadry, którzy dopingowali z całych sił zdzierając swoje gardła. Była to dla mnie bardzo duża motywacja. Dla mnie to szczególny turniej także dlatego, ponieważ na widowni byli moi rodzice oraz trenerzy którzy przyjechali z Krakowa aby zobaczyć jak mi pójdzie. Dodatkowo wszyscy bliscy znajomi oglądali mój występ online – dodał krakowianin.

Medalista MŚJ ćwiczy taekwon-do od 10 lat w KAT Kraków, a jego pierwszą motywacją była osoba Bruce Lee. Od początku jego trenerem jest Paweł Porębski (VI Dan). W tym roku młody zawodnik miał utrudnione zadanie, bowiem łączył treningi i starty z przygotowaniami do egzaminu gimnazjalnego.

W roku szkolnym staram się trenować jak najwięcej, ok. 5 razy w tygodniu po półtorej godziny. Połączenie taekwon-do z nauką było ciężkie, nie raz zmęczony po treningu musiałem się uczyć do późnych godzin nocnych, aby uzyskać jak najlepsze wyniki w szkole i na egzaminie gimnazjalnym.

Po powrocie z Inzell Mateusz Niemiec wziął udział w Mistrzostwach Polski Juniorów młodszych, w których zdobył brąz w walkach do 70 kg oraz srebro w technikach specjalnych.

- To moje pierwsze medale w zawodach tej rangi. Cieszę się, że będę miał okazję teraz pokazać się na Mistrzostwach Europy w Sarajewie. Celem jest zdobycie złotego medalu, a w przyszłości także sięgnięcie po mistrzostwo świata.