Wydarzenia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Koronawirus, a ceny noclegów w Polsce
W obecnej sytuacji wiele osób zadaje sobie pytanie, w jaki sposób koronawirus wpłynie na ceny noclegów w Polsce? Czy właściciele obiektów, którzy wiele stracili na odwołanych wyjazdach wielkanocnych oraz długim weekendzie majowym, podniosą ceny w wakacje? A może wprost przeciwnie? Sprawdziliśmy, jak w tej chwili wygląda sytuacja.
Złagodzenie obostrzeń dotyczących wynajmu noclegów skłoniło Polaków do tego, by zacząć rozglądać się za miejscami na wakacje. Głównymi kierunkami, którymi interesują się turyści, są tak jak w latach wcześniejszych – morze oraz góry.
Co wpływa na ceny noclegów na wakacje?
Obecna sytuacja skłania także do przemyśleń o cenach noclegów w wakacje. Pamiętamy, że wskutek zakazu prowadzenia wynajmu krótkoterminowego właściciele obiektów noclegowych ponieśli duże straty. Do skutku nie doszły przecież wyjazdy na Święta Wielkanocne oraz długi weekend majowy. Już z tego powodu można się zastanawiać, czy ceny noclegów nie wzrosną.
Wpływ na ceny noclegów na wakacje oraz inne popularne terminy może mieć również pogłoska o wprowadzeniu przez rząd bonu turystycznego. Część Polaków zatrudnionych na umowach o pracę miałoby otrzymać dodatkowe 1000 złotych na wakacyjne wyjazdy na terenie kraju. Mimo że nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, w mediach czytamy, że program może ruszyć jeszcze w tym roku. Wiele osób z niecierpliwością oczekuje na jakieś wiążące deklaracje.
- Póki co możemy obserwować wzmożone zainteresowanie noclegami w Polsce. W tej chwili jest ono nawet wyższe niż przed ogłoszeniem pandemii! Możemy pokusić się o stwierdzenie, że gdy bon turystyczny 1000+ zostanie oficjalnie zatwierdzony, popyt na usługi noclegowe wystrzeli jeszcze bardziej. – mówi Kamila Miciuła z portalu Nocowanie.pl
Jakimi miejscami interesują się turyści?
Jak już wspomniano, nadal wysoko na liście destynacji są morze oraz góry. Ale na obecnej sytuacji zyskują miejscowości położone na uboczu, choć nadal widać też zainteresowanie popularnymi kurortami. Oprócz tego turyści coraz przychylniejszym okiem patrzą na bardziej spokojne, zielone regiony, jak Kaszuby, Warmia i Podlasie.
Podczas epidemii koronawirusa, na skutek obowiązujących zasad izolacji społecznej, Polacy chętniej szukają noclegów w miejscach, które zapewniają im dużą dozę prywatności. To przede wszystkim domki letniskowe i apartamenty, gdzie można przebywać tylko w gronie bliskich. Zyskują również niewielkie pensjonaty, kwatery i pokoje oraz gospodarstwa agroturystyczne, które położone są na uboczu z dala od ludzi. To właśnie takie mogą być najbardziej oblegane przez beneficjentów programu 1000+.
Czy zatem widać, by kryzys branży turystycznej, prognozowany wzrost zainteresowania wypoczynkiem krajowym oraz bon turystyczny od rządu wpłynął na wysokość noclegów w Polsce?
Wakacje nad morzem – ile kosztuje nocleg?
Średnia cena noclegu w nadmorskich kurortach to nieco ponad 53 złote. Na poniższej mapie prezentujemy najpopularniejsze kurorty nad polskim morzem wraz z cenami, jakich można się tam spodziewać w lipcu 2020. W porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym, są one nieznacznie wyższe. Nie można jednak powiedzieć, że widać drastyczne podwyżki – nad morzem nadal można znaleźć miejsca, które oferują noclegi w atrakcyjnych cenach.
Na pewno najwyższe ceny mają popularne kurorty, jak Międzyzdroje i Rewal, gdzie za nocleg zapłacimy ponad 60 złotych. Trochę taniej jest za to w zawsze obleganym Sopocie. Z poniższego zestawienia wynika, że najkorzystniej będzie wybrać Kołobrzeg, Ustronie Morskie oraz Władysławowo, gdzie średnia cena noclegu nie przekracza 50 złotych!
Wakacje w polskich górach – ile za nie zapłacimy?
Podwyżki cen noclegów widać również w kurortach położonych na południu kraju. Nie są one jednak zbyt duże i nadal znajdziemy tam miejscowości, w których spędzimy wakacje, mieszczące się w budżecie. Średnia cena noclegu w górach to niecałe 50 złotych! Podobnie było również w roku ubiegłym.
Najkorzystniej będzie zatrzymać się w mniejszych miejscowościach, jak Krościenko nad Dunajcem i Murzasichle. Średni koszt noclegu dla jednej nie przekracza tam 40 złotych. Około 45 złotych zapłacimy za miejsce noclegowe w miejscowościach położnych nad Jeziorem Solińskim – Solinie i Polańczyku. Najdroższym kurortem w zestawieniu jest Szczyrk, gdzie średnia cena noclegu wynosi ponad 57 złotych. Taniej jest w Zakopanem, tam zapłacimy niecałe 55 złotych.
Analizując powyższe statystyki, możemy powiedzieć, że obecna sytuacja nie miała znaczącego wpływu na ceny noclegów w Polsce. Warto jednak poczekać do momentu, gdy rząd ogłosi oficjalne rozpoczęcie programu 1000+ dla turystyki. Być może zmieni to w jakiś sposób nastroje panujące wśród turystów i właścicieli obiektów noclegowych.
Kamila Miciuła
Komentarze społecznościowe |