Wydarzenia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Mieszkam w swoim obrazie
Zaanektowałam ściany własnego domu - ponad 400 m2 - w obraz/obiekt/galerię wiecznie otwartą... 87 dni siedziałam na rusztowaniu, pokonywałam sama siebie - mój niebotyczny lęk wysokości, malowałam po 14 godzin dziennie.
Warto było przezwyciężać swoje lęki, zmagać się ze swymi słabościami - teraz jest i urzeczywistniło się, moje marzenie...
Nie wiem czy słyszałaś, ale jako jedyny artysta w Europie, porwałam się jak z motyką na Księżyc i 14 grudnia zrealizowałam – zamknęłam i podsumowałam - mój projekt totalny - MIESZKAM W SWOIM OBRAZIE! Na serio zaanektowałam powierzchnię ścian swego domu - ponad 400m2, ustanawiając przy tym jakiś rekord - stworzyłam dom – obiekt – obraz - galerię wiecznie otwartą i przyczynek drugiej części mego projektu - warsztaty z dzieciakami (od 4-latków zaczynałam, aż do gimnazjum)... i wszystko prócz 800 zeta od gminy - mój budżet.
Jestem strasznie zmęczona - 87 dni siedziałam na rusztowaniu, pokonywałam sama siebie - mój niebotyczny lęk wysokości, malowałam po 14 godzin dziennie... dużo mówić... mogę tak i kilka godzin - w końcu były u mnie wszystkie telewizornie TVN, TELEEKSPRES...) gazety i radia... tylko galerie dalej są cicho:)
Kilka refleksji Beaty Pfaltz
Właśnie powróciłam z Festivalu Experyment pełna twórczej pasji, pełna wrażeń, wzbogacona o nowe doświadczenia twórcze, o kontakty z artystami z drugiego niemal końca świata...pełna wrażeń i obrazów, zdarzeń, które na zawsze pozostają pod powiekami....bogatsza o rozmowy w pięciu językach, że aż słowa przemieszały się tworząc swoisty kociokwik, jednak zrozumiały dla tych, którzy tego doświadczyli....
Minęło kolejnych kilka dni. Obecnie rozpoczęłam realizację mojego najnowszego projektu: MIESZKAM W SWOIM OBRAZIE. Dzień po dniu mój dom przeistacza się w wielki obraz. Obecnie - po trzech tygodniach mej szaleńczej pracy, mam ponad 150 m2 obrazu. Odwiedzają mnie kolejne telewizje - dostaję sygnały od przyjaciół z Polski, że widzieli moje działania...kolejne rozgłośnie umawiają się za mną na wywiad. To wszystko cieszy i jest miłe, wobec zastoju i marazmu na codzień w wakacyjnej "sztuce".
Moje tworzenie dotyczy malarstwa, uprawiam też rysunek - choć lubię "rozciagąć" wyznaczone mu granice..., anektuję przestrzeń, więc czasem pojawiają się instalacje, które wynikają też z tkwiącej we mnie przekory, by przekraczać granice pojęciowe i tym samym obraz staje się u mnie obiektem ( obiektami - jak małe 46 elementów w BIG RED , lub Pangram II), może też być odczytywany (obraz) jako książka artystyczna - Pangram III itd.- mam wiele przykładów.
Intensywnie tworzę, intensywnie działam…
5-7 grudzień 6 Targi Sztuki w Warszawie,
4 grudzień wystawa zorganizowana przez Galerię 4Beauty w Pałacu Sobańskich w Warszawie, 12 listopada wystawa indywidualna BIG RED w Galerii Kantorek BWA w Bydgoszczy,
8 listopada wystawa indywidualna DYFUZJA - NIEZNOŚNA LEKKOŚĆ BYTU w Galerii Baszta w Zbąszyniu,
6-13 lipiec Międzynarodowy Festiwal Artystyczny EXPERYMENT w Zbąszyniu - finisaż malarstwa: Pangram I-IV i instalacja na jeziorze Dream, czerwiec - działanie w przestrzeni - malowanie obrazu w trakcie trwania DNI TEATRU, styczeń/luty wystawa indywidualna "czterystapięćdziesiątjedenelementów" w Galerii Szyperska w Poznaniu (faktycznie tyle tego było). Po tej wystawie zostałam zaproszona do pracy w Zarządzie ZPAP w Poznaniu.
W roku 2006 pracowałam z Tomaszem Wilmańskim w Galerii AT w Poznaniu jako wolontariusz i pomagałam w pracy Galerii.
Oprócz tego piszę, często komentuję swoje prace, piszę opowiadania (w 2004 roku dostałam III nagrodę literacką), a obecnie składam kartka po kartce swoisty pamiętnik artysty, który chcę wydać i którego fragmenty wydrukował Jerzy Olek przy okazji trwania działań artystycznych w Krakowie we wrześniu.
Obecnie szukam przestrzeni na kolejną wystawę ( najbliższa będzie w Zamku w Świeciu). Projekty BIG RED (obecnie rozrósł się o LITTLE RED), czy Dyfuzja, Pangramy albo MÓJ METR HORYZONTU - 12 metrowy obraz, który ciężko jest wyeksponować na stronie w okienku komputera...itd.
Ostatnio zostałam ambasadorem Art Angel w Poznaniu - 09 czerwca wspólnie zadziałaliśmy w CK Zamek w Poznaniu, tworząc GWIEZDNY PLON.
Zapraszam na moją stronę www.bea-art.eu
Zobacz galerię (8) |
Komentarze społecznościowe |