Wydarzenia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Myśliwi i leśnicy ponownie świętowali. Tłumy na Hubertusie w Tokarni
Po raz siódmy skansen w Tokarni przyciągnął setki odwiedzających. Wspólnie z leśnikami, myśliwymi, łowczymi i jeźdźcami świętowali pośród zabytków świętokrzyskiej wsi tzw. hubertowiny, czyli zakończenie sezonu. Impreza pod nazwą Hubertus Świętokrzyski to największa impreza plenerowa organizowana w Parku Etnograficznym Muzeum Wsi Kieleckiej.
Świętowanie tradycyjnie już rozpoczęła msza św. polowa hubertowska, którą odprawiono na placu obok zabytkowego kościoła z Rogowa i dzwonnicy z Kazimierzy Wielkiej. Tuż po nabożeństwie uczestnicy święta przeszli tuż za pocztami sztandarowymi na łąkę obok wiatraka z Grzmucina, gdzie odbyła się gonitwa za lisem. Zebranym zaserwowano także widowiskowe pokazy sokolnicze, podczas których publiczność miała okazję z bliska obejrzeć tak rzadkie i dzikie ptaki, jak jastrząb gołębiarz czy krogulec. Wśród prezentacji nie brakło pokazów jazdy konnej w stylu western, pokazu psów myśliwskich czy rękodzieła artystycznego, a na scenie prezentowały się zespoły ludowe - zaśpiewały Sukowianki znad Lubrzanki, Gminna Orkiestra Dęta ze Strawczyna, uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Kielcach oraz Zespół Reprezentacyjny Polskiego Związku Łowieckiego.
Podczas imprezy zaprezentowano modę myśliwską, a także trofea myśliwskie i broń. Przy chałupie z Daleszyc Koło Gospodyń Wiejskich Sukowianki znad Lubrzanki przedstawiły pokaz kiszenia kapusty. W spichlerzu ze Staszowa odbył się pokaz filmu "Wesele wójtowej córki". Można było też zobaczyć pokaz "Szlachetna Sztuka Wabienia Jelenia".
To jednak nie wszystkie atrakcje przygotowane tego dnia. Na wielu straganach można było spróbować kuchni regionalnej oraz produktów z godłem Dziedzictwa Kulinarnego - Świętokrzyskie. Produkty tradycyjne można było również kupić po okazyjnych cenach. Dla najmłodszych przygotowano quest o tematyce myśliwskiej.
Tekst i fot. Krzysztof Żołądek
swietokrzyskie.org.pl
Zobacz galerię (16) |
Komentarze społecznościowe |