Wydarzenia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Festiwal Bieli. Glinoludy przeszły przez Wrocław
Po raz pierwszy we Wrocławiu zagościł Festiwal Bieli, od 10 lat organizowany w Bolesławcu. – Biały to kolor syntezy wszystkich kolorów, symbol tolerancji. Ten festiwal bardzo integruje i wchłania przechodniów i mieszkańców – mówi Bogdan Nowak, organizator. Glinoludy można jeszcze spotkać w niedzielę.
W sobotę, Glinoludy założyły Miasteczko Gliny na pl. Solnym. Już od godz. 11 rozpoczęło się malowanie glinoludów i przygotowania do Parady Bieli. Chętni mogli wybrać sobie kostium, przebrać się i dać pomalować gliną. Dwaj panowie za pomocą rozpylacza pokrywali przebierańców glinką ceramiczną. - Glinka ma właściwości lecznicze, świetnie działa na skórę, jest ekologiczna i nie uczula - zapewniali organizatorzy. Na pomalowanie gliną zdecydowali się dwaj kuzyni Mikołaj i Kuba (11 i 10 lat). - Ale fajnie glina chłodzi w ten upał - cieszyli się.
Po godz. 13 glinoludy wyruszyły w korowodzie m.in. przez Rynek, pl. Gołębi, ul. Kuźniczą na pl. Uniwersytecki. W paradzie szły białe damy w długich sukniach, dzieci, tancerki, szczudlarze, niektórzy jechali na olbrzymich rowerowych konstruktach. Był też jeździec na koniu i chłopiec na kucyku. Festiwal Bieli/Festiwal Tolerancji organizowany jest pod hasłem „Wszyscy jesteśmy z tej samej gliny”. Pomalowane gliną postacie nieodłącznie kojarzą się z Bolesławcem, gdzie narodziła się Gliniada – korowód postaci zwanych Glinoludami.
- Glinoludy to zwykli ludzie pomalowani gliną. Dzięki bieli stajemy się inni, lepsi. Jednoczy nas glina, jednoczy nas biel – opowiada Bogdan Nowak. - Wysuszona glina ceramiczna jest biała. W kontraście do czerni ma symbolizować naszą ludzką dobrą cząstkę, serdeczność, wzajemną tolerancję, solidarność, czystość intencji. – Stolicą Festiwalu Bieli jest Wrocław. Chciałbym, żeby idea bycia dobrym, jasnym człowiekiem była czymś międzynarodowym, a Festiwal Bieli rozprzestrzenił się po świecie – mówi Bogdan Nowak. – To uniwersalna idea.
Zdjęcia można zobaczyć TUTAJ
źródło: wroclaw.pl
Komentarze społecznościowe |