Wydarzenia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Najdłuższe mazurskie święto kabaretu za nami
Nad mrągowskim Amfiteatrem na dobre rozbrzmiały salwy śmiechu. Pierwsza edycja mazurskiego festiwalu „Mrągowo Kabaretowo” przyciągnęła największych fanów dobrej zabawy. Na scenie pojawili się artyści reprezentujący różne odmiany kabaretu, od tradycyjnego kabaretonu, przez stand up, aż po improwizacje. Największą niespodzianką była niedzielna „Noc improwizacji”, podczas której wystąpili m.in. Abelard Giza, Kacper Ruciński, Wojtek Tremiszewski.
W czwartkowy wieczór, w ramach imprezy „Lato z Mrągowem” na scenie pojawił Rafał Rutkowski, który swoim występem otworzył pięciodniowe święto kabaretu na Mazurach. Już kolejnego dnia, czyli w piątek 19 sierpnia, oficjalnie rozpoczęła się pierwsza edycja festiwalu „Mrągowo Kabaretowo”. W amfiteatrze zaprezentowały się znane i lubiane formacje kabaretowe: Kabaret Skeczów Męczących, K2, Chatelet, Fair Play Crew, Łowcy. B, Nowaki. Imprezę swoją osobą uświetnił również Mariusz Kałamaga, który tego dnia wcielił się w rolę konferansjera. Tematem przewodnim piątkowych występów był człowiek i jego codzienne perypetie. Kabareciarze, z duża dawką humoru, opowiedzieli o wszystkich etapach ludzkiego życia, od narodzin aż do śmierci. Pierwszy dzień festiwalu upłynął pod hasłem „Był sobie człowiek”.
Sobotnia odsłona festiwalu została poświęcona występom pojedynczych artystów. W ramach „One man show” w mrągowskim amfiteatrze zaprezentowali się: Mariusz Kałamaga, Robert Korólczyk, Marcin Szczurkiewicz, Jarosław Sadza, Ireneusz Krosny, Rafał Rutkowski oraz Tomasz Nowaczyk. Było to prawdziwe święto indywidualności, podczas którego tłumnie zgromadzona publiczność mogła obejrzeć niecenzurowane występy stand up. O zadowoleniu widzów mogła świadczyć otwartość, z jaką wchodzili oni w interakcje z występującymi artystami.
Niedzielny wieczór, nazwany „Nocą improwizacji”, był dla zgromadzonych największą niespodzianką. I choć pogoda nie rozpieszczała, deszcz nie zniechęcił fanów polskiego kabaretu, którzy równie licznie jak w poprzednich dniach, przybyli do mrągowskiego amfiteatru. Publiczność bawiła się przy improwizacjach w wykonaniu: Abelarda Gizy, Czesuafa, Wojtka Tremiszewskiego, Huberta Świątka, Szymona Jachimka, Kacpra Rucińskiego, Przemka Saszy Żejmo, Narwanych z Kontekstu, Gosi Tremiszewskiej oraz Kuby Śliwińskiego. Nie da się ukryć, że zgromadzeni najbardziej wyczekiwali na występ Abelarda Gizy, który od lat znany jest z kontrowersyjnych tematów, które porusza na scenie. Był to bowiem już drugi i ostatni wieczór pod hasłem „bez cenzury”.
Zwieńczeniem święta kabaretu w Mrągowie był poniedziałkowy występ grupy MoCarta. I choć zespół w głównej mierze opiera swój repertuar na skojarzeniach muzycznych, to publiczność po mocnej dawce niecenzurowanych dowcipów, chętnie bawiła się przy instrumentalnych pokazach.
Pierwsza edycja festiwalu „Mrągowo Kabaretowo” udowodniła, że Mazury to prawdziwa stolica polskiego kabaretu. Organizatorzy już teraz zapowiadają, że impreza na stałe zagości w kalendarzu mrągowskich atrakcji.
Aleksandra Franas.
Zobacz galerię (5) |
Komentarze społecznościowe |