Ale to już było... czyli Koncert Karnawałowy

Jak przystało na karnawał zabrzmiały największe przeboje muzyki operowej, operetkowej, musicalowej i nie tylko. Goście specjalni: Maja i Andrzej Sikorowscy zaśpiewali słynne utwory grupy „Pod Budą” takie jak: „Piwna 7” czy „Ale to już było”, dostarczając publiczności i artystom wielu pięknych wzruszeń. Andrzej Sikorowski przyznał, że jego obecność na scenie operowej jest dosyć „egzotyczna”, ale szybko dodał, że jest wśród przyjaciół i czuje się w Operze znakomicie. W wykonaniu Mai i Andrzeja Sikorowskich zabrzmiał słynny duet „La ci darem la mano” z opery „Don Giovanni” W. A. Mozarta.

W karnawałowy wieczór można było także usłyszeć i zobaczyć solistów Opery Krakowskiej. Magdalena Barylak zachwyciła widzów m.in. arią z operetki „Giuditta” F. Lehára czy przepięknym wykonaniem utworu „Over The Rainbow”. Wspólnie z Adamem Sobierajskim rozbawili publiczność interpretacją słynnego duetu „Jakże mam Ci wytłumaczyć...” z operetki „Księżniczka czardasza” Imre Kálmána. „Duet kotów” G. Rossiniego w przezabawnej interpretacji Magdaleny Barylak i Adama Szerszenia również spotkał się z głośnym aplauzem publiczności. Usłyszeliśmy też słynne „O sole mio”, tym razem przy dźwiękach mandoliny, na której zagrał Andrzej Sikorowski. Bohaterem wieczoru był również Chór krakowskiego teatru. Wspaniale zabrzmiały fragmenty chóralne takie jak „Chi del gitano…” z „Trubadura” G. Verdiego czy „Les voici” z „Carmen” G. Bizeta.

Wielki popis miała także Orkiestra Opery Krakowskiej prowadzona przez Tomasza Tokarczyka. Widzowie mieli niecodzienną okazję, by przyjrzeć się z bliska z jak wielką pasją muzycy wykonują swą pracę. „Czardasz” V. Montiego brawurowo zagrany przez Żanetę Seweryn na ksylofonie wywołał burzę oklasków. Wspaniale zaprezentowali się także instrumentaliści Orkiestry Opery Krakowskiej: Sylwia Romek (kotły) oraz Marcin Kotarba (kowadło). Gospodarzami wieczoru byli Katarzyna Sanocka i Bogusław Nowak. Koncert zakończyły długie owacje na stojąco.

Ewa Bąkowska