Wydarzenia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Lotnisko Wrocław: Nowy miesiąc, kolejny rekord
W kwietniu 2017 r. z usług wrocławskiego lotniska skorzystało o 18,6% pasażerów więcej niż przed rokiem. Było ich blisko 220 tysięcy. To rezultat m.in. letniej siatki lotów, w której do dyspozycji podróżnych jest rekordowa liczba prawie 70 połączeń.
W ubiegłym miesiącu więcej osób podróżowało zarówno na trasach krajowych, jak i międzynarodowych - sieciowych oraz niskokosztowych. W sumie z usług wrocławskiego lotniska skorzystało ponad 217,6 tys. osób. Pasażerów było o 18,6 tys. więcej niż w kwietniu 2016 roku. - To kolejny bardzo udany miesiąc na naszym lotnisku. Kontynuujemy tym samym dobrą passę pierwszego kwartału - mówi Jarosław Sztucki, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Porcie Lotniczym Wrocław. – Tym razem o wzrostach zdecydowała rekordowa letnia siatka połączeń. Podróżni mają teraz do wyboru blisko 70 kierunków, w tym nowości - Lizbonę, Lwów i Majorkę, do których w maju dołączy również Reykjavik.
Idzie lato…
U progu sezonu letniego coraz większą popularnością cieszą się kierunki południowe, realizowane głównie przez Ryanair i Wizzair. Liczba pasażerów latających z Wrocławia do Hiszpanii, Portugalii, Grecji i Włoch wzrosła w odniesieniu do ubiegłego roku o 42,5%. Jest to widoczne również w wypełnieniach samolotów, szczególnie w przypadku lotów do Rzymu (96%), Malagi (95%), Madrytu (93%), na Maltę (93%) i do Mediolanu (93%). Na tym tle doskonale wypadają również tegoroczne nowości – loty do Lizbony i na Majorkę. W samolotach lecących w tych kierunkach zajętych było również ponad 90% miejsc.
- Już na początku sezonu letniego widać ogromny wzrost zainteresowania lotami na południe Europy – mówi Jarosław Sztucki. – Jesteśmy przekonani, że ta tendencja będzie się utrzymywała w kolejnych miesiącach, a decyzja o uruchomieniu przez linie Ryanair nowych połączeń do Portugalii i Hiszpanii była trafiona.
Wciąż popularne Wyspy Brytyjskie
Cały czas dużą popularnością cieszą się niskokosztowe połączenia do Wielkiej Brytanii. Wypełnienia lecących tam samolotów należą do najwyższych. Do Londynu średnio zajętych jest 93% miejsc, podobnie do Bristolu i do Glasgow. Coraz więcej osób podróżuje również do Irlandii. Samoloty lecące do Dublina i Cork były w ubiegłym miesiącu wypełnione średnio w 94%. Znacznie zwiększyło się również zainteresowanie lotami do Skandynawii - szczególnie do Oslo i Sztokholmu - o blisko 29%. W sumie liczba podróżnych korzystających z tanich połączeń lotniczych wzrosła, w stosunku do kwietnia ubiegłego roku, o 19,4%.
Na skrzydłach do stolicy
Dzięki tanim połączeniom na lotnisko im. Chopina w Warszawie, obsługiwanym przez Ryanair, znacznie wzrosła liczba pasażerów na trasach krajowych. W kwietniu było ponad 19% więcej niż w tym samym okresie 2016 roku. - W tym przypadku z usług naszego lotniska skorzystało prawie 48,5 tys. pasażerów – mówi Jarosław Sztucki. – Niedrogie połączenia do Warszawy są z pewnością doskonałą alternatywą dla podróży pociągiem lub samochodem. Stąd też coraz więcej osób wybiera właśnie ten sposób podróżowania.
W ubiegłym miesiącu obsłużono też więcej podróżnych korzystających z sieciowych połączeń międzynarodowych do największych europejskich hubów przesiadkowych. W tym czasie było ich ponad 30,2 tys., czyli o 4,7% więcej niż w kwietniu 2016. Wciąż wyjątkowo dużym zainteresowaniem pasażerów cieszą się loty do Düsseldorfu. Ich liczba na tej trasie wzrosła aż o 56,5%.
Trzy razy więcej czarterów
W kwietniu aż o blisko 348% wzrosła liczba pasażerów korzystających z lotów czarterowych. Było to spowodowane wcześniejszym niż zwykle uruchomieniem tych połączeń. W ofercie biur podróży znalazły się m.in.: Egipt (Hurghada), Turcja (Antalya) oraz Grecja – i to z dwa razy większą liczbą kierunków niż rok temu w analogicznym okresie (Rodos, Zakynthos, Korfu, Heraklion i Kreta). W maju dołączy do nich dodatkowo Hiszpania (Majorka). Dużą popularnością cieszą się również tegoroczne nowości: albańska Tirana i grecka Kefalonia. Docelowo tego lata do dyspozycji pasażerów będzie ponad 20 kierunków czarterowych z wylotem z Wrocławia.
Aleksandra Palus
Komentarze społecznościowe |