Wydarzenia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Przedświątczny Kraków 2011- na szlaku Henryka Sienkiewicza
Ulica Sławkowska blisko płyty Rynku. Są to dobrze znane miłośnikom la belle epoque secesyjne hotele. W Grand Hotelu przy wejściu w holu stoi juz duża choinka, a sympatyczny portier w szamerowanym czerwonym mundurku uprzejmie wita gości. Najbardziej niezwykłe są oczywiście wspaniale pokoje i wielkie sale bankietowe, Wenecka i Lustrzana której w 1896 roku było przyjęcie weselne H. Siankiewicza i Marii Wołodkowiczównej. Nas najbardziej interesuje jednak sala kawiarni, w której wynajmujący tu ponad 100 lat temu hotelowe pokoje pisarz chętnie pił poranna kawę i jadł ciastka, na które zapraszał córkę Jadwigę i Wandzię Ulanowską z rodzicami. W tym hotelu podpisał umowę na druk powieści "Quo vadis" i zapewne ok. roku 1911 miał okazje wręczyć im egzemplarz powieści "W pustyni i w puszczy". Mija 100 lat od jej napisania i wydania. Jak zamknąć oczy, można sobie wyobrazić mistrza podpisującego egz. powieści o Stasiu i Nel (pierwowzorem tej ostatniej była małą Wandzia Ulanowska zamieszkała przy w kamienicy przy ulicy Garncarskiej). Archiwalne zdjęcie przedstawiające pisarza pisarza jest tu eksponowane wśród wielu innych z epoki - twórca w swoim kapeluszu i binoklach stoi na tle secesyjnej antresoli wejścia do hotelu.
Za następną przecznicą tej właśnie ulicy Sławkowskiej - Polska Akademia Nauk, której twórca Trylogii był członkiem i dalej hotel "Saski", także miejsce związane z postaciami innych wielkich Polaków, w nim koncertował Józef Ignacy Paderewski, a Sienkiewicz napisał wiele stron swoich powieści. W okresie, kiedy tu bywał, czyli u schyłku XIX wieku, nie było w nim jeszcze obecnej także juz zabytkowej windy.
Ulica Szpitalna nieopodal teatru imienia Juliusza Słowackiego. Na ulicę Szpitalną Docieramy do Hotelu Pollera i słynnego saloniku aktorki Heleny Modrzejewskiej. Jest w nim kopia najsłynniejszego obrazu artystki, wiele pamiątek z epoki w tym obrazy przedstawiające Wandę Pollerową i pozostałych kolejnych właścicieli hotelu. Na schodach na półpiętra zobaczymy piękne oryginalne secesyjne witraże. Niestety od miesiąca jest nieczynna słynna Restauracja u "U Pollera" wraz z sala weselno - bankietowa, w której można było zjeść słynne naleśniki z masa czekoladowo - orzechowa. Zatem szukamy ich w jednej z kawiarenek - cukierni w stylu wiedeńskim na tej samej ulicy lub w "Hawelce" w Rynku oraz na ulicy Krupniczej w kawiarence "Wazka" przy Ogrodzie - Muzeum Mehoffera.
Kto chce może podejść na ulicę Piłsudskiego 16 pod niestety zamknięty Pensjonat "Sienkiewiczówka", dawny pałacyk szwagierki Sienkiewicza Jadwigi Janczewskiej. Stoi zamknięty na głucho, a ogród za pałacem zacienia kończącą sie właśnie wielka budowa dużego skrzydła sąsiedniej kamienicy. Ogród męża Janczewskiej, botanika Edwarda Janczewskiego, rektora UJ, straci wiele ze swojego roślinnego i słonecznego uroku...
Tym razem rezygnujemy ze zwiedzania Wawelu związanego także z pisarzem i jego powieścią "Krzyżacy" i udajemy się na pobliski Kazimierz. Syn pisarza Henryk Józef, jako młody architekt pracował w 1911 roku przy renowacji siedziby polskich królów.
Dawna żydowska dzielnica dziś zmieniła swój charakter, a obecnie tętni wieczornym życiem w setkach nowootwartych restauracji i kawiarni. Są tu miejsca w okolicy Placu Wolnica, gdzie znacznie taniej niż w Rynku zjemy po staropolsku nawet prawdziwy i wyjątkowo smakowity kotlet mielony, a obok bar mleczny i ekskluzywna restauracja oraz bar sushi po japońsku.
Zobacz galerię (1) |
Komentarze społecznościowe |