Wydarzenia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Kraków Sienkiewicza oczami Wandzi
Powstaje spektakl teatralny "Ogród marzeń i poezji" o Krakowie sprzed stu lat, prawdopodobnie także fabularyzowany dokument telewizyjny o belle epoque i powieści w Pustyni i w puszczy. To oczami Wandzi Ulanowskiej (w tej roli Andrea Młodzik, 11 - letnia andrychowianka), muzy Henryka Sienkiewicza, popatrzymy na dawny Kraków, odwiedzimy piękne miejsca na sienkiewiczowskim szlaku wędrówek pisarza. Spotkamy postacie Ignacego Paderewskiego i jego żony Heleny, Jadwigi Janczewskiej i wiele innych. Kto zagra rolę pisarza, to na razie tajemnica.
Na Garncarskiej u Ulanowskich
Wandzinia, w odróżnieniu od córki Dzini (Jadwigi) jak ją nazywał pisarz Henryk Sienkiewicz w swoich listach do nich, urodziła się w 1900 roku. Była przybraną córką profesora UJ, Bolesława Ulanowskiego, wieloletniego sekretarza Akademii Umiejętności, z którym oraz z jego matką Aleksandrą autor Quo vadis bardzo się przyjaźnił i odwiedzał ich mieszkanie i ogród przy ulicy Garncarskiej 15. Wanda Ulanowska zmarła w 1979 roku.
Co kierowało pisarzem, który przez dziesięć lat systematycznie pisał do małej dziewczynki, aż do swojej śmierci w szwajcarskim Vevey w 1916 roku, a i ona pisała do niego stale kartki i listy z Krakowa?
Przede wszystkim zamysł twórcy, który marzył o tym, aby napisać powieść podróżniczą dla dzieci i zapragnął poznać reakcje podobnej dziewczynki do tej, jaką tworzył - angielskiej Nel Rawlison, córki dyrektora Kanału Sueskiego ze swojej powieści W pustyni i w puszczy. Pod podszewką tej twórczej obserwacji tkwiła jednak emocjonalna potrzeba pisarza, który sam nie posiadał wnuków. Wanda Ulanowska była dla niego taką przybraną wnuczką, którą obdarowywał nie tylko listami z renomowanych miejsc w Europie, ale także prezentami przesyłanymi w paczkach oraz osobiście, podczas wizyt w Krakowie. Ulica Garncarska była odległa nie dalej jak dwie przecznice od ulicy Wolskiej, gdzie pałacyk miała szwagierka pisarza Jadwiga Janczewska, żona Edwarda, rektora UJ. Znajdowała się na trasie codziennych spacerów Sienkiewicza, który zatrzymywał się w którymś z krakowskich pensjonatów lub secesyjnych hoteli - Pollera, Saskim, lub Grand Hotelu.
Nie licząc lwów
Henryk Sienkiewicz do Wandzi Ulanowskiej 25 XII 1909 roku:
" Kochany i drogi Kotku .
Wielką mi przyjemność sprawiła wiadomość, że tak ładnie wyrastasz. Rośnij więc i wyrośnij na radość ludziom i na szczęście. Zapowiadałem Ci jednak, że dla mnie będziesz zawsze małą Wandzią, bo jako małą bardzo pokochałem i nie chce tego zmieniać. Bardzo mi przykro, że Cię w czasie Świąt nie zobaczę. Mało do tego brakło, gdyż Dzinka, moja córa, chciała przyjechać na Święta do Babuni do Krakowa, ale powstrzymaliśmy ją od tego zamiaru, bo doktor był mu przeciwny, uważając, że zimowa podróż (z Paryża do Krakowa) może źle wpłynąć na jej zdrowie. Mnie trudno wyruszyć z Warszawy z powodu Wirów, które chcę skończyć jak najprędzej, gdyż potem będę mógł jechać czy to do Paryża czy do Krakowa, ilekroć zechcę. - Wprawdzie zaraz potem zasiądę do innej roboty, ale będzie to zajęcie nieterminowe, łatwe i miłe, a przy tym tego rodzaju, że w podróżach mi nie przeszkodzi. - Ponieważ każdy powieściopisarz powinien, podług mojego zdania, choć raz w życiu coś i dla dzieci napisać, więc postanowiłem zacząć i skończyć do przyszłego Nowego Roku (to jest do 1911) powieść pod tytułem "Przygody dwojga dzieci w Środkowej Afryce". Będzie tam występował chłopiec Polak, dziewczynka Angielka, a prócz tego Beduini, Arabowie, Murzyni - ludożercy, nie licząc słoni, krokodylów, lwów, hipopotamów etc. - chcę to tak napisać, by książkę mogły czytać z ciekawością nie tylko dzieci, ale i panienki trzynastoletnie, a nawet i dorośli.
Sienkiewicz tytułował Wandzię Kotkiem w odróżnieniu od Kota, którym nazywał swoją córkę wtedy już 26 letnią Jadwigę. Jak tylko mógł starał się, aby Wandzia przebywała w towarzystwie jego córki, po to, aby w niej rozbudzić uczucia macierzyńskie.
Kraków, Ul Garncarska 15
Wandzia Ulanowska do Henryka Sienkiewicza 16 lipca 1910 roku, następnego dnia po uroczystościach odsłonięcia w Krakowie Pomnika Grunwaldzkiego
(rekonstrukcja listu):
Kochany Panie Henryku!
Szkoda, że Pana nie było w Krakowie! Wczoraj byłam z rodzicami na Placu Matejki. Przyszedł tam wielki tłum ludzi, grała orkiestra, przemawiano. Naszym oczom ukazał się wielki pomnik stojący na środku placu przykryty płótnem. Z trybuny przemawiał pan Paderewski. Tłum przerywał mu wiwatami.
Paderewski pięknie mówił o wielkiej bitwie pod Grunwaldem, o walce, w której Polacy i Litwini zwyciężyli Krzyżaków. Odczytano Pana list do Prezydenta Leo. Potem przecięto linki mocujące płótno. Wielki posąg króla Jagiełły na koniu był imponujący i majestatyczny. Król patrzy w kierunku Barbakanu. Czułam się taka malutka u stóp tego wielkiego pomnika! Zrobiłam z rodzicami zdjęcie na pamiątkę.
To była wspaniała uroczystość... ale pełna hałasów i zgiełku, którego Pan nie lubi... Pewnie tam daleko Bretanii lepiej się Panu odpoczywa i pisze, a Henryk i Dzinia pływają w morzu.
Proszę mi obiecać, że jak z moimi rodzicami przyjadę za dwa tygodnie do Wenecji, Pan też tam będzie.
Jakie imiona naszą dzieci z tej pisanej przez pana pięknej książce o dzieciach zagubionych w Afryce?
Wandzinia Ulanowska
Andrea Młodzik z Andrychowa - jako Wandzia w Krainie Stasia i Nel
Andrea, która wcieli się w Wandzię, mieszka w Andrychowie przy ulicy Garncarskiej. Uczy się w Szkole Podstawowej w IV klasie i właśnie jako lekturę czyta W pustyni i w puszczy. Jest niezwykle podobna do jedenastoletniej Wandzi. Zbiegiem okoliczności Wandzia Ulanowska także mieszkała w Krakowie przy ulicy o takiej samej nazwie.
Do roli Wandzi poleciła Andrę jej ciocia, która prowadzi w Rynku andrychowskim cieszący się wielkim powodzeniem kiosk z doskonałymi włoskimi lodami. Ciocia obiecała załatwić dodatkowy kostium z wrocławskiego teatru.. Andrea jednocześnie gra postać Wandzi i 11 - letniej Nel Rawlison (8 letnią Nel zagra Karolina z Krakowa).. Bowiem Wandzia Ulanowska to pierwowzór postaci angielskiej Nel z powieści W pustyni i w puszczy Henryka Sienkiewicza.
Pod okiem reżysera W. Adamika opanowywała w podczas codziennych prób potrzebne teksty dialogowe i co ciekawe pomagała twórcy w rekonstrukcji tekstów listownych odpowiedzi dziewczynki 11 kwietnia 2010 Andrea pojedzie jako Wandzia o godz. 12 podczas południowych uroczystości otwarcia Krakowskiego Szlaku Henryka Sienkiewicza w jednej z czterech "zaczarowanych" dorożek z Placu Matejki do hoteli Pollera i Grand Hotelu w towarzystwie cioci i przybranych rodziców Wandzi Ulanowskiej (Katarzyna i Jarosław Woźniakowie), Beaty Malczewskiej i Kazimierza Madeja (Helena i Ignacy Paderewski) oraz Katarzyny Stolarczyk (Jadwiga Janczewska) i następnie wystąpi także wieczorem tego samego dnia o 17.00 w wieczorze artystycznym %u2018Ogród poezji i marzeń dla Sienkiewicza i Paderewskiego" pełnym wierszy i muzyki w piwnicach kabaretu Loch Camelot. Bardzo staranie przygotowuje się pod okiem reżysera do swojej roli.
Andrea Młodzik wzięła już udział jako Wandzia Ulanowska 3 kwietnia br. w pierwszej próbnej sesji zdjęciowej pod andrychowskim Zamkiem Bobrowskich. Miała na sobie strój Nel z filmu "Sienkiewicz 1908". Planowane są poza zdjęciami w Krakowie m. in .sceny w Minizoo Kucyk w Inwałdzie koło Andrychowa i innych obiektach turystycznych.
Fot. Wiesław Adamik
Zobacz galerię (74) |
Komentarze społecznościowe |