Bieganie | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Czym skorupka za młodu nasiąknie…
..tym na starość trąci – mówi polskie przysłowie ludowe i tak można skomentować najkrócej starania Towarzystwa Miłośników Andrychowa o krzewienie tradycji wielkanocnych jajek wśród dzieci.
Jajko jako symbol odradzającego się życia, od tysięcy lat fascynowało ludzi, którzy już w starożytności otaczali je czcią i wymyślili pisanki. W Polsce najstarsze odnaleziono w Opolu - były z 2 połowu IX wieku. Od pokoleń na wiosna, gdy nadchodzi Wielkanoc, najważniejsze w tradycji chrześcijańskiej święto, Są przygotowywane malowane jaka, zwane pisankami. Te w pomalowane w jedną barwę często przy pomocy naturalnych barwników, takich jak wywar z łupin cebuli, zwano dawniej kraszankami. Ofiarowywano je dzieciom, umieszczano jako źródło zdrowia na stołach, w stajniach i innych miejscach.
Wg legendy biblijnej Matka Boża ofiarowała kolorowe jajka dzieciom Poncjusza Piłata, aby wybronić swojego syna Jezusa od wyroku śmierci. Dzisiaj jajka są jedną z potraw poświęcanych w kościołach w koszyku wielkanocnym, aby potem znaleźć się na świątecznych stołach.
Pisanki trzeba umieć pomalować przy pomocy różnych technik. Na przykład najpierw woskuje się w różne wzory, a potem maluje farbami czy pisakami. To tzw. technika batikowa.
Warsztaty batiku oraz innych sposobów przygotowywania pisanek organizuje od dawna Towarzystwo Miłośników Andrychowa w swojej siedzibie w andrychowskim "Pałacu Bobrowskich" - oto fotoreportaż z tych zajęć w marcu br. specjalnie dla dzieci z klasy I c ze szkoły Podstawowej nr 4 w Andrychowie.
Zobacz galerię (13) |
Komentarze społecznościowe |