Odlotowe klimaty w Młynie u Jacka w Jaroszowicach

To dopiero początek działalności tego typu w zbudowanym przecież niedawno Hotelu "U Jacka" w Jaroszowicach. Na ścianach - w galerii - piwnicy, tego samego wieczora zaprezentowano prace znanego andrychowskiego malarza, rzeźbiarza i ceramika Zbyszka Burego z cyklu "Oderwanie", a na piwnicznej scence królował jazz (GITARA, TRĄBKA, perkusja) stowarzyszony w kilku utworach z etnicznymi klimatami afrykańskimi%u2026 Publiczność długo oklaskiwała artystów. To było "odlotowe" doświadczenie artystyczne. Muzycy jeszcze zagrają w jaroszowickiej piwnicy!

Wysłuchaliśmy między innymi utworów napisanych specjalnie i nagrodzonych w konkursach Radio Kraków. Jeden z muzyków etniczne klimaty tworzył generując dźwięki na dwóch zaprojektowanych i wykonanych przez siebie instrumentach. Ale nie samą sztuką człowiek żyje!
 
Korespondent viapoland miał okazję skosztować czegoś ciepłego, bo tego wieczora o zachodzie jesiennego słońca, które odbijało się w szklanych szybach czerwienią, pasowała wypita na tarasie znakomita zielona herbatka (cena 9 złotych za duży czajnik) oraz zrobionego na życzenie towarzyszącej mu mamy Stanisławy grzanego piwa Tyskiego z miodem.

Przyjdzie kiedyś czas ocenić smak wykwintnych dań tutejszej kuchni śródziemnomorskiej z Restauracji na 120 osób (francusko - włoskiej) z zupą z muli na czele czy polędwiczki wieprzowej, a mieliśmy już okazję kosztować średniowiecznych podpłomyków i wyrabianego ręćznie nabiału na Pikniku Slowiańskim. Tego wieczoru grupa turystów i gości hotelowych była częstowana przez kucharzy p. Marcina Polaka i Pawła Krzywonia z Restauracji "Spichlerz smaków" potrawami z własnej przyhotelowej wędzarni.

Jesteśmy zaledwie 4 kilometry na południe od Wadowic, blisko rzeki Skawy,w odległosci 25 km od Babiej Góry. 3 kilometry dalej powstanie już w 2013 roku wielki zalew przy tamie w Świnnej Porębie. Właściciele Państwo M. i J. Świętosławscy z Jaworzna są z regionu śląskiego.

"Rozpoznaliśmy przed powołaniem tej inwestycji tutejszy rynek gastronomiczno hotelarski, stwierdziliśmy że w promieniu 50 km od Wadowic nie ma tego typu 4 gwiazdkowego hotelu. Mamy ambicje zapewnienia gościom także artystycznych doznań. Wkróce zaprosimy do naszego SPA". W hotelu eleganckie pokoje w cenie od 150 do 680 złotych. Z apartamentów widoki na pasmo Beskidu Małego.

Zadwowolone z noclegow są międzynarodowe ślubne pary po uroczystościach weselnych w restauracji, a i latem przy plenerowym grillu. Oto jedna z opinii bywalców o ich hotelu: "Pięknie, że właściciele odnowili taki zabytkowy budynek dawnego młyna w Jaroszowicach pod Wadowicami, przy szosie w kierunku  Suchej Beskidzkiej i Babiej Góry, ratując go przed dewastacją i zapraszając już tylu renomowanych artystów i grupy rekonstrukcyjne ze Śląska. Przyjeżdżamy całą rodziną z Suchej Beskidzkiej, interesują nas zwłaszcza plenery malarskie."
 
Podsumowująć: Hotel u Jacka - twierdzą także stali bywalcy tego obiektu, to miejsce m. in. organizowanych tutaj plenerowych pikników słowiańskich i tego typu koncertów w piwnicy - zaczął doskonale - i oby utrzymał tak obiecująco wysoki poziom swojej działalności, w której nie bez znaczenia jest oferta gastronomii, w tym własnej wędzarni przy grillu oraz piękno otaczającej górskiej przyrody Beskidu Małego.
 
Andrychowianie z Galerii "7%u2033 pp. Zbyszek Bury i Anna Płonka pomogą zrobić  U JACKA kolejną wystawę - otwarcie i występy zaplanowano już 14 października br.
 
Więcej szczegółów niebawem.