Wydarzenia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Dinozaury żyją!
… W Rybniku! Malownicze okolice Zalewu Rybnickiego cieszą oko spragnionego kontaktu z naturą turysty. Okoliczne lasy są rajem dla wszelkiej maści zwierząt. Od kwietnia rybnicka dzielnica Stodoły jest także domem dinozaurów, które świetnie czują się w Dino Parku, na terenie Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku Pod Żaglami.
Dino Park to miejsce, które pozwala cofnąć się w przeszłość, aż do zamierzchłych czasów, gdy władcami naszej planety były dinozaury. Te prehistoryczne gady wymarły 65mln lat temu na skutek globalnego kataklizmu. Liczne znaleziska w postaci szkieletów i innych pozostałości pozwalają nam jednak zgłębiać wiedzę na ich temat. Znajdujące się na terenie rybnickiego parku rekonstrukcje są naturalnej wielkości. Dzięki temu mamy niepowtarzalną okazję, by schronić się w cieniu olbrzymiego, 27-metrowego diplodoka, lub stanąć oko w oko z 13-metrowym tyranozaurem, jednym z największych drapieżników lądowych w historii.
Wyprawa ścieżkami Dino Parku pozwala nam poznać nie tylko różnorodność gatunków dinozaurów, lecz także inne prehistoryczne zwierzęta. - Drapieżna prajaszczurka z dziwaczną, nieproporcjonalnie długą szyją to tanystrof, zaś szczerzące zęby monstrum z charakterystycznym "żaglem" na grzbiecie to o 50 mln lat starszy od dinozaurów dimetrodon - wyjaśnia Andrzej Kieś, przewodnik. Łącznie teren nad jeziorem opanowany został przez kilkadziesiąt zwierząt, część z nich porusza się i wydaje odgłosy. Niejednemu śmiałkowi zimny pot spłynie po skroni, gdy nagle znajdzie się w zasięgu przeraźliwego ryku głodnego T-rexa. Na nasze szczęście uwagę jego skupia wyjący triceratops, przygotowujący się do pojedynku na śmierć i życie. Nieopodal przebiegły oviraptor cieszy się, gdyż właśnie wykradł jajo z gniazda dinozaurów kaczodziobych.
Na odwiedzających czekają przewodnicy, którzy zabierają wszystkich zainteresowanych w pełen niezwykłych ciekawostek świat dinozaurów. Odpowiedzą na każde pytanie i wyjaśnią wszelkie wątpliwości osobom w każdym wieku. - Ogon diplodoka był tak skonstruowany, że gdy smagał nim swoich przeciwników, jego końcówka przekraczała prędkość dźwięku - Andrzej dzieli się z grupą młodzieży częścią swojej imponującej wiedzy. W trakcie zwiedzania jeszcze wiele razy rozlegnie się jęk podziwu.
Do największych entuzjastów rybnickiego Dino Parku należą dzieci, które tłumnie odwiedzają swoich prehistorycznych ulubieńców. Zwłaszcza, że oprócz zgłębiania wiedzy i rozwijania swojej pasji mają niepowtarzalną okazję, by chociaż na kilka chwil zostać prawdziwymi paleontologami z krwi i kości i odkopać znajdujący się w piaskownicy olbrzymi szkielet dinozaura. - To na pewno tyranozaur, jakie wielkie zębiska! - wykrzykuje 6-letni Wojtek, dumny ze swojego odkrycia. Inne dzieci za pomocą specjalnych pędzli pieczołowicie zmiatają z żeber bestii kolejne warstwy piasku. Znajdujące się na terenie parku huśtawki i ślizgawki sprawiają, że jest to miejsce przyjazne nawet dla najmłodszych gości. Najbardziej obleganą atrakcją jest osiodłany apatozaur, który radośnie kwiczy bujając się z dziećmi na grzbiecie.
Bliskość jeziora sprawia, ze wycieczkę w prehistoryczne czasy, gdy Ziemią władały olbrzymie gady połączyć można z rejsem statkiem, kajakiem lub żaglówką. W punktach gastronomicznych posilić się można ciepłym obiadem i odsapnąć po pełnych wrażeń przygodach. Warto też regularnie odwiedzać stronę internetową www.parkjurajski.net by na bieżąco śledzić wydarzenia z życia Dino Parku.
Zobacz galerię (8) |
Komentarze społecznościowe |