Gastronomia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Lubelskie sukcesy na Natura Food
To była nie tylko kulinarna promocja regionu. Podczas tegorocznej edycji międzynarodowych targów Natura Food w Łodzi pokazaliśmy, że Lubelskie jest smaczne, ale przede wszystkim ekologiczne. A to za sprawą Izabeli i Krzysztofa Sosków z Elżbietowa w powiecie lubartowskim, którzy zwyciężyli w rozstrzygniętym tu konkursie na najlepsze gospodarstwo ekologiczne w kraju!
Gospodarstwo szkółkarsko-sadownicze państwa Sosków specjalizuje się w uprawie borówki amerykańskiej i produkcji materiału szkółkarskiego, a od niedawna także przetwórstwem. Z tegorocznych owoców wytłoczono tu pilotażową partię soków: borówkowego, borówkowo-malinowego (maliny także z własnego gospodarstwa) i borówkowo-jabłkowego. Owoce uzyskiwane są zgodnie z zasadami rolnictwa ekologicznego, a właściciele już planują zwiększyć nasadzenia oraz ilość tłoczonych soków, aby sprzedawać je we własnym gospodarstwie.
Ale nie tylko nasi laureaci stanowili magnes przyciągający przez trzy targowe dni (11-13 października) VIP-ów i dziennikarzy na regionalne stoisko Lubelszczyzny. Bogactwo lubelskich smaków i aromatów zwabiło tu m.in. senatora Ryszarda Bonisławskiego, posła Sylwestra Pawłowskiego oraz wicemarszałków województwa łódzkiego - Artura Bagieńskiego i Marcina Bugajskiego. Ten ostatni zachwycał się zwłaszcza nalewkami przyrządzonymi przez Gminne Koło Aktywnych Kobiet z Fajsławic. Z kolei jarmuż przywieziony przez grupę producentów KLASA zrobił furorę wśród dziennikarzy kulinarnych: Grzegorza Łapanowskiego, prowadzącego program "Top Chef", i Carlosa Gonzaleza Tejery, znanego smakosza i gawędziarza, który z tej lubelskiej jarzyny wyciskał pyszne soki. Tajniki naszej kuchni tradycyjnej próbowali odkryć również m.in. dziennikarze z telewizji węgierskiej (Węgry były krajem partnerskim tegorocznych targów) oraz z TVP Łódź. Smaczne tête-à-tête z lubelskimi specjałami mieli też: łódzki restaurator Grzegorz Zieliński, pełniący rolę przewodniczącego kapituły konkursu "Tygiel Smaków", oraz przedstawiciele głównego organizatora - Międzynarodowych Targów Łódzkich - Katarzyna Drobińska i Mirosław Barburski.
Czymże jednak byłyby targi bez najważniejszych gości - bez publiczności? To dla niej właśnie nasi wystawcy zorganizowali pyszne degustacje i to na jej przychylność najbardziej liczyli. I wszystko wskazuje na to, że się udało, a odwiedzający regionalną ekspozycję naprawdę zasmakowali w Lubelskiem. Na pniu rozchodziły się ryckie sery i fajsławickie pierogi. Również wędliny z „Kedamu" nie potrzebowały reklamy, choć wtajemniczeni wiedzą, że serwowano je nawet w Belwederze!
UM Województwa Lubelskiego
Zobacz galerię (4) |
Komentarze społecznościowe |