Wydarzenia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Z Panem Twardowskim i Aleksandrem Tomą w Suchej Beskidzkiej
4 marca 2011 roku korzystając z zaproszenia do Galerii Sztuki w Zamku w Suchej Beskidzkiej byliśmy na wernisażu wystawy malarstwa andrychowskiego twórcy Aleksandra Tomy – oto relacja viapoland.
Docieramy do Suchej Beskidzkiej busem wraz z grupą zaproszonych znakomitych gości, wśród których byli koledzy artysty z Grupy Twórców "MY" oraz najbliższa rodzina. Trasa dojazdu wiedzie szosą z rodzinnego Andrychowa przez Wadowice, a następnie wzdłuż przyszłego zalewu przy zaporze w Świnnej Porębie. Trwają tutaj aktualnie intensywne prace, między innymi nad budową wiaduktów oraz przenosiny linii kolejowej na drugi brzeg Skawy. Wszystkie prace zakończą się w 2013 roku.
Nad Zamkiem w Suchej Beskidzkiej zachodzi słońce, gdy mijamy starą armatę i wchodzimy do zabytkowej galerii na piętrze. We wnętrzu galerii za grubymi murami wkraczamy w świat twórczości Aleksandra Tomy. Porównujemy jego dwa widoki zamku suskiego z tym, co przed chwilą widzieliśmy na własne oczy.
Kolejny akcent miejscowy to obraz "Pan Twardowski", a na nim legendarny szlachcic na kogucie, a pod nim widok na miejscową karczmę "Rzym", upamiętnioną także w słynnym utworze poetyckim Adama Mickiewicza m. in. słynnymi wersami "Ta karczma Rzym się nazywa/Kładę areszt na Waszeci". "To z tej karczmy miał uciec przez komin przed diabłem imć Twardowski" - chętnie podkreśla swoje sympatie do tego miasta, jego historii i legend pan Aleksander Toma. Lubi także odwiedzać pobliskie Zembrzyce, skąd także dotarli na uroczystość goście. Artyście wręczono bukiety kwiatów. Od rodziny, od Grupy "My", przyjaciół.
"To jeden z najwszechstronniejszych plastyków Podbeskidzia, któremu nieobce są wszystkie formy grafiki i malarstwa, który w dodatku intensywnie pracuje także w roku 50 -lecia swojej artystycznej pracy" - powitał przybyłych gł organizator ekspozycji pan Wiesław Kwak, artysta plastyk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Suchej Beskidzkiej.
I rzeczywiście na ścianach Galerii Sztuki Zamek oglądamy 50 obrazów olejnych i rysunków, a w tekach rysunki ołówkiem, akwarele, szkice kolorowymi pisakami. Także pierwsze szkice do obrazów. Obok własnych kompozycji - realistycznych rodzimych (m.in. Beskidy i Tatry) i zagranicznych pejzaży, architektury i scenek rodzajowych (Wenecja, Hiszpania, Turcja) i obrazów fantastycznych zaprezentował kopie słynnych obrazów - "Mony Lisy", "Szału", "Damy z łasiczką" i innych. Ekspozycję prac Aleksandra Tomy w tej galerii można zwiedzać cały marzec 2011 roku. Wystawa jest bardzo reprezentatywna, efektowna i ciekawie skomponowana.
Twórca, który w tym roku obchodzi 50 lecie pracy artystycznej był w doskonałym nastroju, odpowiadał na pytania i ubarwiał rozmowy wieloma anegdotami. Zaprosił wszystkich na kolejną wystawę planowaną w rodzinnym Andrychowie w sierpniu br. w galerii Miejskiego Domu Kultury. Następnie jak co roku od kilkudziesięciu lat pan Aleksander Toma wyjedzie na warsztaty Grupy Twórców My planowane od 5 do 17 sierpnia br w Parku Roztoczańskim Krasnopolu koło Zamościa.
Tekst i zdj. Wiesław Adamik
Zobacz galerię (59) |
Komentarze społecznościowe |