Atrakcje | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Zatopione miasto Hel - podróżuj za legendami
Posłuchajcie historii bardzo dziwnej, lecz bezwzględnie prawdziwej, takiej, jaka wyszła z ust pewnego bajarza, który był ponoć najmędrszym ze wszystkich bajarzy. Był dalekim krewnym, ale za to bliskim przyjacielem mojego praprapradziada Józefata. Otóż praszczur mój, po mieczu, lubił na starość wspominać w mojej obecności, to wszystko, co przez całe swoje stuletnie niemal życie słyszał i skrzętnie w pamięci notował. Ale najczęściej wspominał najdawniejsze dzieje Helu, bo one wywarły na nim największe wrażenie.
Czyny dokonane w tym właśnie mieście, gdy leżało ono na wyspie niepołączonej z mierzeją, były wprost zadziwiające, ale częściowo poszły w zapomnienie na skutek śmierci ludzi i upływu czasu. - A któż to powiedział, że czas płynie?- pytał mój przodek po wielokroć. A jeśli nawet płynie, to czym i w jaki sposób?czy płynie jak woda, czy też być może, jak chmura, która przecież z wody pochodzi? Taki był z niego mądry bajarz. Więcej TUTAJ
Komentarze społecznościowe |