Przechadzki Wiedeńskie z Opery Śląskiej

I tak na szlaku kolejowym z Krakowa do Wiednia wyłania się stacja Andrychów, a w tym mieście połowa stycznia każdego roku jest od 16 lat zarezerwowana na kolejny występy muzyczne wystawę z cyklu "Wieczory Austriackie".
"Wadowice zazdroszczą Andrychowowi tej imprezy w klimatach wiedeńskich, pełnych muzyki i śpiewu, z wielkimi ariami z operetek mistrzów znad Dunaju. Sam od lat planuje wybrac się na wielki koncert noworoczny do Wiednia, ale trafiam "podobny" do Andrychowa. To świetna impreza wymyślona przez Zbigniewa Przybyłowicza..."

Występ solistki Joanny Kściuczyk Jędrysek i innych solistów  oraz całego zespołu Opery Śląskiej z Bytomia z ariami i tancami operetkowymi zachwycił mnie i nie dziwią mnie brawa na stojąco na zkończenie i liczne bisy..." - podkresla nowy wadowicki Starosta Powiatowy pan Jończyk - "Trzebaby w Wadowicach jakieś klimaty belle epoque przypomnieć i może znajdziemy coś co nasze miasta zrobią wspólnie i zgodnie... zapraszam miłosników epoki Sienkiewicza i Straussa do Wadowic, może zagramy przy - jak Pan to Panie Redaktorze zaproponował przy lodowisku".(wypowiedź nieautoryzowana).

A w Andrychowie po "Wieczorze Austrackim" Anno Domini 2011 pozostanie nie tylko aromat muzyki, ale także kawy Alworada, tortu, miodu syconego z firmy Łysoniów, wina i serników wiedeńskich o tylu sponsorów, którzy przybyli na ten wieczór. A przybyła cała śmietanka władz bo oprócz Pana Starosty był m.in.  poseł na Sejm RP Marek Polak, burmistrz miasta Andrychów Tomasz Żak, austriacki Konsul.
 
A mnie zachwyciły oprócz cudnych głosów przepiękne suknie la belle epoque jakie nosiły solistki tego cudownego koncertu... Z podziwem też przyglądałem się w kuluarach jak cały zespoł MDK i Centrum Kultury i Wypoczynku sprawnie realizuje ten koncert jakby to była siedziba opery, a nie dom kultury... W kuluarach wisiały zdjęcia Cibulki, kto przechodził rzucał na fotki okiem...