Atrakcje | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Złota dekada polskich filmów grozy
Pamiętam jak po lekturze albumiku i świetnych esejów Andrzeja Kołodyńskiego "FILM GROZY" wydanych pod koniec lat 60. ubieglego wieku jako 14-latek biegalem do kina, aby zobaczyć opisane tam polskie i angielskie filmy grozy i jednocześnie oglądałem w czarno bialej wtedy jeszcze Telewizji Polskiej polskie krótkometrażowe horrory. Najbardziej zapamietalem film "Lokis". Obecnie swoisty hallowenowy przegląd takich filmów proponuje 31 X krakowskie kino Kijów.
Lokis - Angielski smak grozy w Polsce i na Litwie
Przyznaję, że zawsze lubiłem angielskie klimaty, szczególnie te prowincjonalne, te filmy o wiejskich weterynarzach czy też scenki grozy na angielskich i szkodzkich cmentarzach nieopodal starych kościółków. Miały one swój smak i styl typowo brytyjski. Lekki posmak filmu sensacyjnego i detektywistycznego. I myslę, że w latach 60 - ych XX wieku polscy reżyserzy starali się nawiązywać do tego stylu angielskiego filmu, a nie do amerykańskiego kina grozy. Świadczy o tym film "Lokis" w reżyserii Janusza Majewskiego wg prozy Prospera Merime, w ktorym pastor Wittenbach z Królewca (gra go Edmunt Fetting na zdjęciu w logo artykułu ) ma wyjaśnić przyczyny pewnego szaleństwa. Lokis tez dzieje się w jakimś litewsko - polskim pałacyku na kresach, w środowisku jego właścicieli, a w tle lokalny "folklor" ludowy. Film "Lokis" jako dzieło sztandarowe polskiego filmu grozy otwiera przegląd tych filmów w krakowskim kinie "Kijów" 31 X 2010 roku. Pozostałe filmy z tego nocnego maratony są o całą dekadę późniejsze.
____________________________________________________________
MARATONIE POLSKICH HORRORÓW W KINIE KIJÓW. CENTRUM
Od października 2010 roku kino KIJÓW. CENTRUM rusza z cyklem KIJOFFE MARATONY. Pierwszy z nich to Maraton Polskich Horrorów, który będzie można obejrzeć 31 października na Sali Studio. Czekają takie filmy jak: "Lokis.Rękopis profesora Wittembacha", "Wilczyca" oraz "Medium". Miłośnicy polskich produkcji i kina grozy obejrzą aż trzy filmy z lat 70-tych i 80-tych to. O 21:30 będzie można zobaczyć film p.t. „Lokis. Rękopis profesora Wittembacha” z muzyka Wojciecha Kilara. Kolejna produkcja to „Wilczyca” z 1983 roku. Film opowiada historię Maryny, która została przeklęta przez wszystkich za kontakty z szatanem.
Ostatnim filmem wyświetlonym w ramach maratonu, będzie Medium Jacka Koprowicza, gdzie w rolach głównych wystąpili m.in. : Grażyna Szapołowska i Jerzy Stuhr. Akcja filmu rozgrywa się w Sopocie po dojściu Hitlera do władzy. Siostra parapsychologa Wagnera łączy się w trakcie seansu spirytystycznego z nadawcą o niespotykanej mocy. Tajemnicze medium prowadzi jednocześnie kilka osób zbliżających się do niego…
Cena za karnet: 20 zł
Więcej szczegółów na www.kijow.pl
Zobacz galerię (16) |
Komentarze społecznościowe |