Spacer i kijki | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Apetyt na papieskie kremówki
W tym mieście papieskie kremówki smakują najlepiej - w Wadowicach w kafejkach przed Bazyliką NNMP. Ale trzeba nieco przymknąć oko i uszy na huk prac modernizacyjnych w tej części miasta ...
Zaplanowane na 2 lata prace modernizacyjne, które zmienią wygląd historycznego Placu Jana Pawła II w Wadowicach, zbiegły się z uroczystościami Beatyfiklacji Jana Pawła II. Plac wiosną rozkopano, wwieziono materialy instalacyjne i budowlane, wszędzie stanęły koparki. Jakoś udało się znaleźć jeszcze miejsce dla widzów i estradę dla artystów na koncert TV "Polsat", w którym wielu czołowych polskich śpiewaków, zespoły dziękowało pieśnią za dar Beatyfikacji Ojca Świętego.
15 czerwca dotarłem w to miejsce. Plac można obejść dookoła wzdłuż okalającego płotu i wejść do nadal czynnych kafejek i cukierni, oczywiście po to, aby przypomniec sobie smak - papieskich kremówek. Ojciec Święty Jan Pawłe II w 1999 roku w tym miejscu wspomniał te ciastka, zapamiętane z lat dzieciństwa i młodości w rodzinnych Wadowicach.
Także w remoncie - widać wnętrza pustych oczodołó okien bez - jest kamienica rodziny Karola Wojtyły - wszelkie rekwizyty i meble przeniesiono do wielkiej sali pobliskiej kaplicy i tam można je zobaczyć. Czynna jest oczywiście bazylika papieska i pobliskie muzeum miejskie z wystawą o Wadowicach - mieście Karola Wojtyly.
Tego dnia jak to w czwartek czynny był w pełnym zakresie pobliski bazar.
Do tej części miasta nie można wjeżdzać samochodami- zamknięto na czas budowy ruch główna ulicą. Jedynie czasem podjeżdza najbliżej jak się da od strony Skawy jakiś autobus z grupą osób niepełnosprawnych.
Parking jest czynny poniżej Bazyliki w parku obok pawilonu nowej kawiarni - pizzerii "Ogrodowa", o której już duzo pisaliśmy przy okazji realcji ze ślizgawki la belle epogue w Wadowicach w lutym br. na viapoland
tekst i zdjęcia: Wiesław Adamik - "Niedziela"
Zobacz galerię (11) |
Komentarze społecznościowe |