Pływanie | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
The Alan Parsons Live Project
Doskonałość brzmienia i wykonania, mnóstwo hitów, które stałysię standardami m.in.: Eye in the sky, Don't answer me, Sooner or Later, Games People Play, Time. Albumy pokrywające się złotem i platyną wiele nagród i wyróżnień.
The Alan Parsons Project stał się żywą legendą muzyki rozrywkowej, a to zapewne ze względu na ich własny styl, który ukazywał innym wykonawcom nowe możliwości, torował nieznane dotąd ścieżki w muzycznej twórczości. Ich utwory niemal od razu stawały się przebojami, fani doceniali je za oryginalność i ponadczasowość.
Główny twórca grupy urodził się w 1948 roku w Wielkiej Brytanii. Od najmłodszych lat zdradzał wielkie zainteresowanie muzyką – uczył się gry na gitarze, pianinie i flecie, grywał w szkolnych zespołach. Swoją pasję postanowił wykorzystać w dorosłym życiu - zaczął pracować jako inżynier w wytwórni EMI, aby jak sam mówi „poznać wszystkie sekrety, które kryją się za produkcją albumów”.
Współpracował z takimi sławami jak The Beatles, czy Paul McCartney, ale naprawdę głośno zaczęto o nim mówić po wydaniu Dark Side Of The Moon zespołu Pink Floyd, za którą otrzymał swoją pierwszą nominację do Grammy. W 1975 roku postanowił założyć, wspólnie z autorem tekstów Erickiem Woolfsonem, swoją własną formację – The Alan Parsons Project. W 1976 roku wydali debiutancki album, zainspirowany twórczością Edgara Allana Poe, Tales of Mystery Imagination, następnie w sprzedaży pojawiały się I, Robot, Pyramid, czy Eve.
W sumie do roku 1987, kiedy to drogi Erica i Alana rozeszły się, wydali wspólnie 10 albumów, z których każdy pokrywał się złotem i platyną niemal na całym świecie, za które zdobyli wiele prestiżowych nagród i wyróżnień.
Jednak na tym nie zakończyła się twórczość Alana Parsonsa. W 1993 roku powrócił z krążkiem Try Anything Once i rozpoczął, jako Alan Parsons Live Project, koncertowanie na całym świecie. Fani po raz pierwszy mieli okazję usłyszeć największe przeboje grane na żywo. I byli tym zachwyceni. W 2004 roku zaskoczył po raz kolejny – tym razem elektronicznym albumem A Valid Path, bo jak stwierdził „ta branża się zmienia, a ja czuję, że muszę dotrzeć do innego rodzaju słuchaczy, nie tracąc przy tym swojej tożsamości.”
16 marca w Sali Kongresowej w Warszawie będziemy mieli okazję usłyszeć największe przeboje tego znakomitego artysty, który na całym świecie jest przyjmowany z tak wielkim entuzjazmem.
16 marca 2010, godzina 19.00
Sala Kongresowa, plac Defilad 1
Warszawa,
Informacja – antyradio.pl
zdjęcie - Internet
Komentarze społecznościowe |