Góry | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Fotografia: narzędzie i medium sztuki
W Gdańsku otwarto wystawę fotografii objętej honorowym patronatem Mieczysława Struka - Marszałka Województwa Pomorskiego. Wystawa „Fotografia: narzędzie i medium sztuki" skomponowana jest ze zbiorów Gdańskiej Galerii Fotografii, Działu Muzeum Narodowego w Gdańsku. Eksponaty będzie można oglądać do 18 sierpnia 2013 roku.
Projekt pt. „Fotografia: narzędzie i medium sztuki. Wystawa fotograficzna ze zbiorów Gdańskiej Galerii Fotografii, Działu Muzeum Narodowego w Gdańsku” jest inauguracją nowego cyklu wystaw, prezentujących zbiory kolekcji: Fotografii Artystycznej, Gdańskiej, Kresowej i Variów analizowane pod kątem funkcji pełnionych przez poszczególne fotografie w wizualnej komunikacji międzyludzkiej.
Pierwsza wystawa stanowi próbę ogólnego podziału zbiorów pod kątem przydatności do różnorodnych zadań. Do najczęściej omawianych funkcji fotografii należą: funkcja użytkowa powiązana przede wszystkim z rolą fotografii jako nośnika komunikatu wizualnego; ideowa – łączona m.in. z funkcjami dydaktyczną, naukową, wychowawczą, społeczną; estetyczna. Dwa główne działy ekspozycji: „fotografia jako narzędzie”, „fotografia jako medium sztuki”, a także dział „dzieło w fotografii artystycznej”, dotyczą problematyki zakresu zastosowania fotografii. Z perspektywy analizy zbiorów wynika, iż fotografia odgrywała w przeszłości rolę służebną i wspierającą codzienną egzystencję człowieka. Aby się o tym przekonać wystarczy podjąć fotograficzne podróże w czasie, otworzyć darzone wielką troską stare i nowsze rodzinne albumy, a przekładając delikatnie ich kolejne karty, zastanowić się, jakie znaczenie mają w naszym życiu. Czy obudzone szczególnymi obrazami wspomnienia wzmacniają nasze więzi emocjonalne z tym, co – choć drogie – dawno przeminęło albo może przywracają zatartą pamięć o bliskich, wypełniając pustkę związaną z ich utratą? Jakie były zamierzenia osób utrwalających blisko 100 czy 50 lat temu pewne miejsca, zdarzenia albo własne, z reguły misternie idealizowane wizerunki? Zbliżone odczucia i refleksje mogą wywołać prezentowane na wystawie fotografie okolicznościowe, wykonywane nierzadko w profesjonalnych salonach fotograficznych, a tworzone z myślą o pamięci potomnych. Stanowią one swoistą rejestrację przemijalności, zarówno w sferze prywatnej, jak i uniwersalnej. Wśród nich są portrety rodzinne z archiwum Marii Lang, znajdujące się w albumie zdobionym atłasową oprawą z okuciami, pochodzącym z przełomu XIX i XX w. Wspomniane fotografie to jednocześnie dokumentacja dawnej obyczajowości, obraz istniejących wówczas relacji społecznych, zapis uwarunkowań ludzkiej egzystencji w określonym kontekście.
Odmienny charakter ma fotografia, której przypisywana jest rola obiektywnego dowodu istnienia zjawisk naukowych. Znamionuje ją wierna, bezpośrednia rejestracja typowych dla poszczególnych dziedzin dokumentów wizualnych. W przypadku kolekcji fotografii Gdańskiej Muzeum Narodowego w Gdańsku reprezentatywne dla niej są fotograficzne dokumentacje miasta pierwszych lat powojennych, tworzone m.in. przez Wiesława Gruszkowskiego, Stefana Kaczorowskiego, Zbigniewa Kosycarza, Edmunda Kupieckiego, Juliana Opalskiego, Henryka Radowicza czy Zygmunta Reinhardta. Wspomniani fotografowie szczególną wagę przywiązywali do uwieczniania ówczesnego stanu zniszczenia zabytków Gdańska. Ideą przewodnią licznych fotoreportaży była potrzeba archiwizowania możliwie najpełniejszej, powszechnie dostępnej i sprawdzalnej dokumentacji, poświadczającej rzeczywisty obraz „fragmentaryzacji” obiektów, których detale później identyfikowano oraz poddawano próbie rekonstrukcji, konserwacji czy rewitalizacji. Warto też zwrócić uwagę na postawę twórców tego typu zapisów wizualnych. Fotograf z reguły pozostaje w cieniu, najważniejsze są bowiem mające wagę naukową fakty, zarejestrowane na kliszy a później przedstawione w formie odbitek. Nieco odmienny sposób poświadczania obiektywnej wartości fotografii jako dokumentu prezentuje na wystawie zestaw szklanych diapozytywów autorstwa Jana Bułhaka z cyklu Polska w obrazach fotograficznych J. Bułhaka z lat 1910–1920. Wywodząca się z fotografii dokumentalnej fotografia dziennikarska dzieli się na liczne podkategorie związane z tzw. przemysłem treści wizualnych o określonych cechach formalnych. W ogólnym zarysie typologicznym jedną z naczelnych jej funkcji jest bezpośredni, dosłowny, prawdziwy przekaz wzrokowy określonej informacji, konkretnego komunikatu. Fotografia dziennikarska stanowi namacalne świadectwo wydarzeń, odgrywając rolę probierza wierności faktów emitowanych do wiadomości publicznej. Na prezentowanej wystawie przykładami fotografii o charakterze dziennikarskim są m.in.: fotoreportaż Bruno i Georga Kramerów wykonany na Westerplatte w 1939 r., materiał przygotowany przez Juliana Opalskiego będący dokumentacją m.in. pracy inżynierów i niecodziennych wydarzeń związanych z odbudową Gdańska, wybrane fotografie Stefana Figlarowicza, Zbigniewa Kosycarza oraz Zygmunta Reinhardta. Na niektórych zdjęciach pojawiają się hasła agitacyjne oraz adorowane wizerunki autorytetów minionego systemu politycznego PRL. Widoczne jest to choćby w fotografii Stefana Figlarowicza Czynem witamy XX-lecie PRL. Prace tego typu mają – podobnie jak dokumentacja rozbudowy Portu Gdańskiego – pewne znamiona fotografii propagandowej, wykorzystującej tzw. efekty specjalne do celów perswazji i manipulacji. Dostrzegalna jest w nich również – charakterystyczna dla fotografii dziennikarskiej – równowaga pomiędzy trzema pełnionymi funkcjami: estetyczną, ekspresywną nadawcy i impresywną (interwencyjną) względem odbiorcy.
Jedną z istotnych funkcji pełnionych przez fotografię jest jej przydatność do celów edukacyjnych. Fotografie precyzyjnie dokumentujące maszynerię podziemną Elektrowni Ołowianka czy będące materiałem ilustracyjnym kolejnych etapów odbudowy Zbrojowni oraz niektórych kamienic, odgrywają rolę ważnego środka dydaktycznego, przedstawiającego w sposób przejrzysty przeobrażającą się rzeczywistość. Taki przekaz fotograficzny ułatwia uchwycenie i percepcję obrazu szybko zmieniających się zjawisk, poznawanie następstw tych zmian, a także rozwija potencjał umysłowy poprzez ćwiczenie umiejętność obserwacji. Wspomaga też utrwalanie wiadomości w procesie edukacji. Fotografia ta, zwiększając repertuar rozpoznawalnych obiektów wizualnych, rozszerza nie tylko możliwości ludzkiego widzenia, lecz także przekształca jego sposób doświadczania świata.
Dział wystawy „fotografia jako medium sztuki” odnosi się do działalności artystów tworzących fotograficzne dzieła sztuki. Współcześni autorzy fotografii artystycznych podkreślają ich dwie podstawowe funkcje: konwencjonalno-przedstawieniową oraz nową – intelektualno-pojęciową. Tradycyjne fotografie artystyczne oraz te bliższe sztuce konceptualnej łączy aura unikatowości wynikającej w przypadku tych pierwszych m.in. z ich eksperymentalnej techniki wykonania, w przypadku drugich – bardziej z niebanalnej koncepcji formalno-treściowej. Ta bardzo interesująca - z punktu widzenia dziedzictwa artystycznego problematyka, będzie analizowana szerzej w jednej z kolejnych odsłon cyklu. Na obecnej wystawie prezentujemy fotografie tworzone w technikach klasycznych, w tym pochodzący z 2. poł. XIX w. dagerotyp z wizerunkiem Aleksandra Herteux’a, wykonany w krakowskim salonie sztuki Alfreda Wawrzeckiego. Dokonania współczesnej fotografii artystycznej reprezentują m.in. prace Leszka Brogowskiego z serii Idiomy I oraz fotomontaż cyfrowy Marty Deskur pt. Pani Pomidor.
Ostatni dział wystawy – „dzieło w fotografii artystycznej” – dotyczy aspektu współzależności między fotografowanym dziełem a samą fotografią będącą dziełem. Mamy tutaj do czynienia z różnorodnym traktowaniem fotografii, obrazów, rzeźb czy też spektakli teatralnych, stanowiących punkt wyjściowy nowego kadru o znamionach artystycznych. Przykładem wieloznacznej notacji wizualnej, która w procesie transformacji istniejących wcześniej fotografii zakłada końcowy efekt w postaci nowego dzieła artystycznego jest praca Grzegorza Rogali z cyklu Ślady. Nieco odmiennie sztukę – tym razem teatralną – jako materiał wyjściowy do oryginalnych kompozycji fotograficznych wykorzystał nieznany fotograf Gdańskiej Wesołej Fali, tworzący w latach 50. XX w. W tym miejscu warto się zastanowić, na ile fotografie dzieł sztuki stosowane w warsztacie pracy historyka sztuki mają cechy artystyczne, a na ile dydaktyczno-dokumentacyjne.
Ważnym aspektem projektu „Fotografia: narzędzie i medium sztuki. Wystawa fotograficzna ze zbiorów Gdańskiej Galerii Fotografii, Działu Muzeum Narodowego w Gdańsku” jest popularyzacja fotografii – dziedziny sztuki oraz niezwykle istotnego nośnika informacji o współczesnym świecie wśród możliwie najszerszej grupy zwiedzających. Dlatego pierwsza z cyklu wystawa proponuje spotkania ze specjalistami odmiennie korzystającymi z medium fotograficznego: Tomaszem Błyskoszem – architektem i konserwatorem zabytków; Jerzym Olkiem – artystą, teoretykiem sztuki i fotografii, kuratorem wystaw oraz Adamem Sobotą – historykiem sztuki, znawcą historii fotografii, kustoszem Działu Fotografii Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Przygotowano również ofertę edukacyjną dla wszystkich zorganizowanych grup wiekowych, a dla zwiedzających indywidualnie – quiz z fotograficznymi zagadkami.
Kurator wystawy: Maria Szymańska-Korejwo
Aranżacja: Maria Szymańska-Korejwo
Współpraca: Małgorzata Taraszkiewicz-Zwolicka, Mariola Balińska, Agnieszka Gawędzka, Maria Bigoś-Bojarska, Anna Kriegseisen, Paweł Burian, Paweł Powirski, Rafał Rzeczkowski, Henryk Makarewicz, Tomasz Błyskosz, Wojciech Charkin, Krystyna Augustyniak
Wystawa otwarta w dniach od 18.05.2013 do 18.08.2013
Wstęp: 2 zł, ulgowy 1zł
Zobacz galerię (4) |
Komentarze społecznościowe |