Aktywni | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Snowboard na kółkach w Karpaczu
Odbyły się dwie konkurencje - BoarderX po specjalnym torze w Szczawnie Zdrój i Downhill w Karpaczu.
W Szczawnie Zroju zawodnicy ścigali się po trzy osoby. Zawody te wygrał Dawid Rząca z Moszczenicy koło Krakowa, w wielkim finale spotkał się z Piotrem Damec z Rybnika twórcy szkoły Wild Mountainboards w Sieprawiu. W małym finale o trzecie miejsce ścigali się Marcin Staszczyk z Łodygowic z ekipy Wild oraz Marcin Węgrzyn z Jaworzna, który to musiał uznać wyższość tego pierwszego.
Zawody Downhill w Karpaczu odbyły się w niedzielę 20 października. Na stoku "Biały Jar" spółki Winterpol zawodnicy najpierw jeździli w kwalifikacjach na czas, mknęli w dół stoku z prędkością ok. 40 km na godzinę pokonywali 1km odcinek średnio w granicach 1, 5 minuty. Po finałach juniorów oraz kategorii dla początkujących przyszedł czas na finał, w którym to wystartowało 8 zawodników. Na czerwonym szlaku w dół od schroniska "Łomniczka", cała ósemka wystartowała na raz i po pokonaniu 4, 5 km na mecie dolnej stacji wyciągu "Biały Jar" poznaliśmy mistrza Polski w Downhillu. Wygrał Marcin Węgrzyn z Jaworzna.
Wyniki Downhill - Karpacz po kwalifikacjach pierwszej ósemki:
1. Marcin Węgrzyn nr 45 01:26,00
2. Piotr Damec nr 53 01:29,92
3. Marcin Skubisz nr 47 01:31,27
4. Dawid Rząca nr 48 01:33,96
5. Marcin Staszczyk nr 32 01:34,52
6. Marcin Jesionek nr 33 01:35,36
7. Wiktor Walas nr 44 01:36,12
8. Patryk Wróbel nr 41 01:36,60
Wystartowało 25 zawodników, w tym goście z Czech i Niemiec. Imprezy nie udałoby się zorganizować gdyby nie nasi sponsorzy, którym serdecznie dziękujemy szczególnie dla Urzędu Miasta Karpacz, hotelu Leśny Dwór, sklepu Skatesports, Pako Sport, Ski Max, Art Maker, spółki Winterpol. Po opiniach zawodników impreza ma szansę zagościć na stałe w kalendarzu mountainboardowym. Dlatego już zapraszamy w przyszłym roku.
UM Karpacz
foto. Tomasz Gadomski
Zobacz galerię (4) |
Komentarze społecznościowe |