Zwiedzanie | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Odwiedź Hel w zimie!
"A może by tak... zimą, wiosną i jesienią” – Powtarzamy kampanię z 2009 i 2011 roku. Zapraszamy do odwiedzin Półwyspu Helskiego poza tradycyjnym sezonem letnim. Zachęcamy do rekreacji i pro-przyrodniczej edukacji zimą, wiosną i jesienią.
Letniskowe niedogodności o tej porze roku nie istnieją. Nie ma wielogodzinnych, ciągnących się kilometrami korków. Przejazd z Trójmiasta do Helu na własnych 4 kołach nie trwa 6 godzin. Polecamy też autobusy.
Gdy przyjedziecie zobaczycie puste kąpieliska i plaże, wolne od reklam i zabudowy elewacje tradycyjnych domostw, znajdziecie bezpłatne parkingi i tanie noclegi. Zadziwi Was brak kolejek i mnogość świeżych bałtyckich ryb w helskich restauracjach.
Według naszej oceny użytkowa pojemność „helskiej kosy” w lecie, przynajmniej na jej wąskiej powierzchni od Władysławowa po Juratę przekracza wytrzymałość nie tylko wielu przyrodniczych siedlisk ale i komfortu ludzkiej egzystencji i to nawet wówczas gdy jest ona chwilowa - urlopowa. Dlatego warto przyjechać teraz. Państwa absencja na Półwyspie Helskim latem to właściwy gest wobec środowiska naturalnego.
A zatem teraz jest dobry czas na odpoczynek i trochę nowych wrażeń. Brak tłumów zaskakuje także przed wejściem i przy basenach fokarium. Treningi naszych zwierząt fok widać „jak na dłoni” (o 11.00 i 14.00). Nieopodal fokarium można odwiedzić odtworzone siedlisko przyrodnicze - "Park wydmowy". Z jego pomostów, osłonięci od wiatru, za przeszklonymi ścianami altan bez przeszkód będziecie mogli Państwo podziwiać wydmową florę, krajobraz Zatoki Puckiej, morenowe wybrzeże Trójmiasta i okolic a także łowiących rybaków. Nieco dalej odnajdziecie "Dom morświna" - mikro-muzeum dedykowane wielkiemu problemowi ochrony ginącego gatunku.
Wizyta w Helu może też mieć charakter zawodowy – co polecamy uwadze nauczycieli lokalnych szkół. "Błękitna Szkoła" czeka!
Wytrwałym piechurom warto polecić Helski Cypel (wejście nr 65 u końca ul Wiejskiej i Kuracyjnej), unikatowe, jedyny w swym rodzaju punkt na mapie Europy. Dzięki wybudowaniu służącym spacerowiczom pomostów, można bez przeszkód obserwować nie tylko wydmy (właśnie rewitalizowane) ale także licznie zimujące tu ptaki, a przy odrobinie szczęścia nawet dzikie foki. Przy okazji prowadzenia obserwacji zażyjecie mnóstwo zdrowego bo bogatego w jod powietrza. Prosimy tylko, aby uważać i nie płoszyć odpoczywających tu lub żerujących ptaków. Starajcie się pozostawać na pomostach, szczególnie w cyplowej części terenu.
Zimą w pobliżu plaż Cypla Helskiego bywają kaczki lodówki, szlachary, uhle, markaczki i perkozy. W porcie warto zwrócić uwagę na duże koncentracje mew, bywające tu nurogęsi, kormorany i tańczące wokół wybranek samce wspomnianych wcześniej lodówek. Wśród mew przy odrobinie szczęścia można zaobserwować unikatową mewę bladą, która żyje tu samotnie od kilkunastu już lat.
Warto udać się do portu, także celem zakupu świeżych ryb prosto z kutra. Wydobyte z zimnej morskiej wody dorsze, płastugi i ryby łososiowate, będą dużo lepszej jakości niż podczas lata. Jeśli ktoś lubi wędkować, to z portowych pirsów, szczególnie wiosną (kwiecień, maj) można do woli nałowić się dorodnych storni. Trafiają się też mniejsze, ale bardzo smaczne babki bycze, a czasami nawet węgorzyce.
Zawsze dla zaspokojenia głodu można udać się do jednej ze stylowych helskich restauracji. Są czynne przez cały rok – codziennie.
Przyjedź! Zimą odpoczniesz w Helu razem z przyrodą
Opracowanie: Krzysztof E. Skóra, Michał Bała
źródło: www.gohel.pl
Komentarze społecznościowe |