Kulturalni | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Muzyka, poezja, podróże w salonie Man Li Szczepańskiej (i Noworolskich) w Krakowie
Pod medialnym patronatem portali www.viapoland.com i www.powiatlive.pl odbył się w kawiarni "Noworolscy" w Krakowie 13 stycznia 2014 roku już drugi - czterogodzinny - wieczór "Man Li Szczepańska i jej goście" z poezją, muzyką i podróżami zorganizowany przez krakowskie Stowarzyszenie im. H. Sienkiewicza, Biuro Podróży Fogra Travel i O/K TPPCh.
Było to spotkanie przy szczelnie wypełnionej słuchaczami i gośćmi zabytkowej, wykwintnej sali kawiarni i cukierni "Noworolscy" w zimowy, styczniowy wieczór. Z okien lokalu, którego gospodarz pan Wojciech Noworolski serdecznie przywitał uczestników, widać pomnik wielkiego Adama Mickiewicza w Rynku zbudowany staraniem polskiego społeczeństwa i pisarza Henryka Sienkiewicza w 1898 roku. Tak jak poprzedni wieczór upłynął pod znakiem poezji tego Wieszcza tak kolejny dedykowano Juliuszowi Słowackiemu.
Poezja i muzyka i bardzo liczni goście Man Li Szczepańska pianistka oraz Biuro Podróży Fogra Travel zawitali do salonu u Noworolskich w Sukiennicach, który wypełnili 13 stycznia 2014 roku na ponad 4 godziny. Nieaktulane są już chyba słowa piosenki Turnaua "Tam cicho sza, tu cichosza" bo salon wypełniły fragmenty poematu "Beniowski" Słowackiego (na poprzednim wieczorze były to utwory Mickiewicza) odczytane po ukraińsku przez żonę znanego i cenionego filmowca Krzysztofa Krzyżanowskiego, panią Oksanę Kicyła ze Lwowa, wiersze o miłości Juliusza Słowackiego, Ireny Kaczmarczyk, Wiesława Adamika i śpiew Agnieszki Grochowicz i przede wszystkim koncertowy występ pianistki polsko - chińskiej, która zagrała ze znaną już maestrią.
Agnieszka Grochowicz napełniła "Noworolskich" nostalgicznym klimatem dwóch piosenek...
Słuchaczom podobał się m.in. wiersz Ireny Kaczmarczyk:
Irena Kaczmarczyk
Erotyk
Pozwólmy naszym dłoniom rozmawiać do woli
Pozwólmy palcom pieścić każde słowo z bliska
Stęskniony dotyk niechaj zatańczy powoli
Jak płomyk pożądania co w źrenicy błyska.
Pozwólmy naszym palcom pobłądzić we włosy
Niech nam się zaplatają warkoczyki marzeń
A łezkę zakochaną co się z rzęsy toczy
Ustami znajdź i scałuj ze szczęśliwej twarzy.
Pozwólmy naszym ustom nasycić się wzajem
Niech dziką słodycz piją jak dojrzałe wino
Czyżbyśmy wędrowali znów Edenu krajem
I znów tamtymi byli- chłopcem i dziewczyną ?
W drugiej części eventu olśniły wszystkich zwłaszcza piękne i pełne słońca i ludzi zdjęcia Henryka Łukasika ze Szrinagaru w północnych Indiach, przewodnika wyprawy "Fogra Travel" pod kierunkiem Jadwigi Warchał Czopek. Na tym poziomie ma być w marcu zorganizowana przez to biuro wielka dwutygodniowa wyprawa do Chin... Śledźcie stronę tego biura na Pawiej 12! TUTAJ
Działo się tak dużo, bo i były wiersze o Chinach, przybył człowiek legenda, aktor, ułan, podróżnik Włodzimierz Wowa Brodecki, wokalistka Barbara Judyta Szczepańska, że tylko film kręcony profesjonalną kamerą w trakcie eventu odda całość!
W. Adamik: CHIŃSKA ZIMA
Jaka jest chińska zima
Jeszcze nie znana
Nie odkryta
Czy taka sama?
Tak, ale tam daleko
Na południu
Wielkiego Kraju Środka
Zimy nie ma
Lecz zdarzają się przymrozki
Na liściach palm
i bananowców
I szron na pagodach
Obeszliśmy się "bez łaski" odnotowania wydarzenia przez Kronikę TVP Kraków czy coraz bardziej nieobecny na niezależnych wydarzeniach krakowski "Dziennik Polski" i wysoko stawiamy portale www.viapoland.com (główny patron medialny), www.powiatlive.pl, www.youtube.com, wiadomosci24.pl...
W środku zimy niejeden lokal krakowski świeci pustkami, toteż frekwencyjny sukces eventu - musieliśmy na tydzień przed spotkaniem podać, że brak już miejsc - mnie jako scenarzystę i reżysera (wspólnie z Janem Szczepańskim) uskrzydla do zorganizowania kolejnych tego typu wydarzeń. Jedno z tych wydarzeń z okazji Chińskiego Nowego Roku będzie miało jednak charakter zamknięty tylko dla członków Stowarzyszenia Artystycznego i Naukowego imienia henryka Sienkiewicza i Oddziału Krakowskiego TPPCH.
Zapraszam do wejścia we współdziałanie czy poczet członków tych stowarzyszeń mój tel. 660 453 492
Jeszcze jedno: polubiliśmy lokal "Noworolskich", gdzie tego wieczora serwowano deser egzotyczny "Banany w cieście" pod smaki orientalne, bagatela za ledwie 7 zł talerz, że tak smacznych jeszcze nie jadłem, ale myślimy też o innych legendarnych krakowskich miejscach
Tekst: Wiesław Adamik zdj. W. Adamik J. Szczepański
Wiersze do śpiewania napisane z okazji eventu u Noworolskich
WIESŁAW ADAMIK: Anielscy na wieki
Anioły są wiecznie młode, zakochane
bądźmy zawsze młodzi
Anielscy na wieki
Młodość jest jak łza,
najpierw zwolna się toczy
A potem przyspiesza i życie odmienia
Gorycz osamotnienia niczego tu nie zmienia
Bo miłość najpierw uskrzydla i opromienia
Ale ból i gorycz to miłości towarzysz
Nie wszystko tutaj przemija w goryczy
Nie przemija prawdziwa miłość
Wiecznie młoda jak ta Muza
i Anioł wiecznie młody i zakochany
nawet u kresu - drogi
Pozwól poezją wielbić dawne promienie
Serce krzepić miłości westchnieniem
Wspomnieniem czasu naszej szczęśliwości
Wiecznej krainy - miłości
Wtedy żyć jest lepiej na tej ziemi
A tam, gdzie dojdziemy
u bezkresu drogi
Spotkamy i zbawienie i spokój błogi
Twój ból i gorycz porusza we mnie
Poezji mej struny, sięga do dna duszy
Kruszy mury i daje nadzieje
Miłości i - pociechy
Anioły są wiecznie młode zakochane
bądźmy zawsze młodzi
Anielscy na wieki
Wiesław Adamik: Zakochane koty
Na krakowskim szlaku miłości
Ktoś mnie zauroczył ...
To Twoje zielone kocie oczy
I ich zielone promyki
Tęsknię do ich zielonej poświaty
całuję rude kosmyki
Śni mi się, śni mi się śni
takie zielone zakochanie
A jak popatrzeć dokładnie
to oczy moje też zielone i tygrysie
Ach chciałoby się
Spojrzeć z bliska w Twe oczy kocie
A może i tygrysie
Śni mi się, śni mi się śni
zielone zakochanie
Które tli się tli się tli się
Aż szarozielone jest serce
Na krakowskim szlaku ktoś mnie zauroczył...
To Twoje zielone kocie oczy
I ich złote promyki
tęsknię do ich zielonej poświaty
całuję rude kosmyki
Śni mi się, śni mi się śni się
zielone zakochanie
Czy kto widział te oczy zielone
Na alejkach pod arkadami
Na krakowskim szlaku miłości
Czy tylko mi się to śniło
Zielono - rude zakochanie
A jak popatrzeć dokładnie
w te oczy zielone kocie tygrysie
Na pewno w piosence zostanie
Dwóch kotów zielonych zakochanie
ZOBACZ FILM O MAN LI SZCZEPAŃSKIEJ! TUTAJ
Zobacz galerię (60) |
Zobacz film |
Komentarze społecznościowe |