Około 18.30 wybuchł pożar na terenie zakładów SGL (dawny ZEW). Płonie hala grafityzacji za starą dyrekcją, gdzie są piece nagrzane do paru tysięcy stopni C. Straż opanowała sytuację przed 19.00. Pożar wybuchł podczas wypalania cegieł HCC z grafitu.

W Krzanowicach zatopionych jest 200 budynków mieszkalnych. Strażacy od wczesnych godzin rannych budują zapory z worków z piaskiem, by woda nie przelała się na dalszą cześć miejscowości. Obecnie opady ustały, sytuacja stabilizuje się. Jednak mieszkańcy obawiają się, ze najgorsze jeszcze przed nimi.

Gospodarstwa w Krzyżanowicach i w Tworkowie zalewa woda spływająca z pól. Ulica Kolejowa w Krzyżanowicach zamieniła się w rzekę. - Sytuacja była zła, a teraz jest krytyczna. Ziemia wody już nie przyjmuje, rowy są pełne i zalewa domy - mówi sołtys Krzyżanowic Zofia Lukoszek.

Zalane Krzyżanowice, Krzanowice, Owsiszcze, Starowiejska, wiadukt przy PKP. Intensywne deszcze się we znaki. Ziemia nie przyjmuje wody. Potoki i rzeczki szybko wzbierają. Zobacz zdjęcia i śledź viapoland.com na bieżąco. Dodamy wkrótce nowe fotografie.

Poziom wody wzrasta w wyniku intensywnych opadów deszczu. – Jesteśmy bardziej zalani niż podczas pierwszej fali. Chociaż wody jest już za kolana, nikt się nami nie interesuje – niepokoi się mieszkaniec ul. Płonia w Turzu, Michał Witt. – Przegrywamy z naturą – mówi Krzysztof Bartoń z OSP Siedliska.

Mieszkańcy zalanej wsi Ruda w gminie Kuźni Raciborska skarżą się, że amfibia, którą strażacy dowozili żywność i wodę, zniszczyła im pola i ogrodzenia. – Cały czas powtarzałem, że nie chcemy żadnej amfibii! Rozwieźli nią 60 bochenków chleba, a straty są ogromne – mówi sołtys Rudy, Jan Stanek.

Dziś do Raciborza przyleciał marszałek Sejmu, pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski (PO). Zobacz zdjęcia z lądowania przy szpitalu. To było pierwsze lądowanie na nowoczesnym lądowisku przy lecznicy. Później pojechał na polder Buków.

Mieszkańców Turza i Rudy nadal w żywność zaopatrują żołnierze i strażacy przemieszczający się amfibią. - Poziom wody spada. Dzisiaj pierwsi mieszkańcy zalanych terenów w Rudzie przypłynęli łódką do sklepu - relacjonują strażacy uczestniczący w akcji. Zobacz zdjęcia.

W Siedliskach strażacy dodatkowo zaczęli przepompowywać wodę. Dlaczego? - Przede wszystkim, by odciążyć przepompownię w Turzu - mówi starosta Adam Hajduk. Celem jest również osuszenie terenu, na którym znajduje się przepompownia w Ciechowicach, by ta znów mogła zacząć pracować.

Lasaki nadal odcięte są od świata, chociaż woda znacznie opadła. - Są miejsca, gdzie sięga 30 cm, ale są też takie, gdzie dochodzi do 80 - informuje komendant gminny Bernard Ławnik. Żywność dowożona jest nadal łódkami. Dziś miejscowość odwiedził Vattenfall, by stwierdzić, czy można już podłączyć prąd.

Obejrzyj fotografie zalanych terenów. Wykonał je Sebastian Solich z Brzezia dzięki modelowi samolotu. Przedstawiają widok doliny Odry od strony Brzezia.

Z odciętej od świata niewielkiej miejscowości Ruda w gminie Kuźnia Raciborska ewakuowano kolejne osoby, poszkodowane przez powódz. .

W Ciechowicach kilka gospodarstw zostało podtopionych. Powodem jest, podobnie jak w przypadku Turza, niedziałająca przepompownia w Ciechowicach.

We wtorek woda wybijająca ze studzienek wdarła się na podwórka domostw drugiej części Turza, która do tej pory pozostawała niezalana. Przyczyna - przestała działać przepompownia w Ciechowicach.

W okolicach Zawady i Łęgu strażacy ochotnicy walczą od wczoraj z przeciekającymi wałami. - Poszło już z 200 ton piasku. A winna tym przeciekom jest przede wszystkim konstrukcja wałów z lat 70.